Blisko 30 nauczycieli odebrało w czwartek w Białymstoku certyfikaty uczestnictwa w warsztatach historycznych organizowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Instytut Pamięci Narodowej. Wręczyli je minister edukacji Dariusz Piontkowski i prezes IPN dr Jarosław Szarek.
To kolejny z cyklu takich warsztatów dla nauczycieli zainicjowanych trzy lata temu – poinformował prezes IPN dr Jarosław Szarek. Ostatnie dotyczyły walki o granice Polski do odzyskania niepodległości przez Polskę. Tematyka wcześniejszych dotyczyła np. Polski między dwoma totalitaryzmami. W przyszłym roku szkolnym zaplanowano kolejne szkolenia poświęcone źródłom i korzeniom totalitaryzmów – poinformował Szarek. Niektóre odbywają się w cyklu rocznym, inne w dwuletnim.
Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski powiedział do nauczycieli, że cieszy się, że chcą nadal poszerzać swoją wiedzę, samodoskonalą się, poznają nowe odkrycia, wiedzę i fakty o tym, co się kiedyś wydarzyło. Mówił, że także IPN pomaga w dostarczaniu tej wiedzy choćby na takich warsztatach. Deklarował, że MEN chce dalej współpracować z IPN.
Piontkowski ocenił, że aby zainteresować współczesną młodzież historią, "trzeba mocno się starać", bo zwykły wykład na lekcji już nie wystarczy. "My wszyscy wiemy, że historia to nie tylko daty, ale także zainspirowanie tym, czym była historia, dlaczego pewne wydarzenia miały miejsce" – powiedział Piontkowski.
Prezes IPN dr Jarosław Szarek zaznaczył, że działalność edukacyjna jest od początku jedną z najważniejszych prowadzonych przez IPN. Podkreślał w rozmowie z dziennikarzami, że IPN ma wiele źródeł archiwalnych i chce się w edukacji nimi dzielić. Dziękował nauczycielom za zaangażowanie i poświęcenie. Mówił również, że jednym z celów Instytutu i współpracy jest wypracowanie najlepszych metod dotarcia z wiedzą historyczną do współczesnej polskiej młodzieży zarówno w kraju, jak i za granicą.
Szarek podkreślał, że bycie obecnie nauczycielem to nie tylko wykonywanie tego zawodu, ale także pełnienie misji, wypełnianie powołania, choć przez lata ten zawód nie był doceniany. Mówił, że rola nauczycieli jest niezwykła.
"Zajmujemy się przeszłością, ale od tego, jak przekażemy tę wiedzę o przeszłości, w jakim kręgu wartości ukształtujemy młode pokolenie, ten wielki depozyt naszej historii, w jaki sposób przekażemy, od tego zależy nasza przyszłość" – powiedział Szarek.
Dyrektor Biura Edukacji Narodowej IPN Adam Hlebowicz powiedział dziennikarzom, że warsztaty to zajęcia z naukowcami, oparte na bogatym materiale źródłowym, którego nauczyciele w takim zakresie nie mają na co dzień.
"To są oczywiście wykształceni historycy, wszyscy kończyli studia historyczne. Natomiast wiadomo, że są nowe badania, nowe ustalenia. A z naszego punktu widzenia z kolei, nauczyciel jest najbliższym partnerem naszych działań" – powiedział dziennikarzom Hlebowicz. Podkreślał, że chodzi też o to, by przekazywać wiedzę z wykorzystaniem atrakcyjnych metod, np. edukacyjnych gier i multimediów.
Uczestnik warsztatów, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5 w Białymstoku Dariusz Mierzyński ocenił, że warsztaty służą głównie wsparciu nauczania uczniów już interesujących się głębiej historią, uczniów uzdolnionych, zdobyta wiedza pozwala uatrakcyjnić lekcje, uczyć pracy ze źródłami, tekstami. Nauczyciele dostali materiały ikonograficzne, źródłowe, wskazówki, jak je wykorzystać.
"Najgorszą rzeczą jest nuda na zajęciach. Zawsze jakaś ciekawostka, jakiś element nowy jest dobrym prognostykiem na przyszłe działania z młodzieżą" – powiedział Mierzyński.
"Warsztaty bardzo nam pomogą prowadzić zajęcia z historii najnowszej" – dodaje Maria Białasz, nauczycielka historii w Szkole Podstawowej nr 21 im. J. Piłsudskiego w Białymstoku. Oceniła, że wiedza z warsztatów przyda się zarówno w opowiadaniu o historii, jak i w pracy ze źródłami historycznymi, np. dokumentami, filmem, bo takie są także oczekiwania młodych ludzi.(PAP)
Autor: Izabela Próchnicka
kow/ joz/