Władze rejonu trockiego, na południu Litwy, podjęły decyzję o reorganizacji dwóch z czterech istniejących tam szkół z polskim językiem nauczania. Sprzeciwiają się temu społeczności szkolne, lokalne a także polscy politycy.
„W Trokach zapoczątkowano niszczenie polskich szkół” – oświadczyła występując w litewskim parlamencie Rita Tamaszuniene, posłanka Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR), którą cytuje w piątek portal L24.lt.
Reorganizacja dotyczy Gimnazjum im. Longina Komołowskiego w Połukniu oraz Szkoły Podstawowej im. Andrzeja Stelmachowskiego w Starych Trokach. Stają się one teraz filiami dwóch pozostałych polskich szkół w tym rejonie.
Władze rejonu trockiego twierdzą, że „decyzja jest słuszna, podjęta w kierunku dobrze zreorganizowanej sieci szkół i poprawy jakości nauczania”. Protestujący przekonują, że obie szkoły mają wystarczającą liczbę dzieci, dobry poziom nauczania i wspaniałe warunki do nauki stworzone w wielkiej mierze dzięki finansowaniu z Polski.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy Polacy podczas wielu spotkań z przedstawicielami władz rejonu usiłowali przekonać do odstąpienia od planów reorganizacji tych placówek. Wystosowano też listy do najwyższych władz kraju, zorganizowano sześć pikiet, w tym przed budynkiem rządu Litwy oraz ambasady RP w Wilnie z hasłem „Polsko, wołamy o pomoc!”.
„Zaniepokojenie arbitralną próbą reorganizacji sieci szkół w rejonie trockim przez władze samorządowe poprzez przekształcenie dwóch polskojęzycznych placówek oświatowych w filie innych szkół, pomimo dobrego poziomu edukacyjnego, jakie prezentują oraz liczby uczniów, które nie kwalifikują placówek do reorganizacji” wyraziła posłanka Iwona Arent, przewodnicząca Polsko-Litewskiej Grupy Parlamentarnej, w liście skierowanym do litewskiego Sejmu.
„Żywimy nadzieję, że w imię partnerskich relacji Polski i Litwy, litewscy parlamentarzyści poprą starania władz Rzeczypospolitej Polskiej oraz Polaków zamieszkałych na Litwie o zmianę decyzji samorządu rejonu trockiego” – czytamy w liście z 16 marca.
Społeczności lokalne i szkolne w Połukniu i Starych Trokach podkreślają, że plan reorganizacji i optymizacji działalności szkół przewidziany jest na kilka lat. Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” nie wyklucza wejścia na drogę sądową.
Do Szkoły Podstawowej im. Andrzeja Stelmachowskiego w Starych Trokach uczęszcza 81 uczniów. Do Gimnazjum im. Longina Komołowskiego w Połukniu – 121. Na Litwie ogółem działa 70 szkół z polskim językiem nauczania, do których uczęszcza około 12 tys. dzieci i młodzieży.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ ap/