Pokaz odrestaurowanego cyfrowo niemego filmu "Rok 1863" w reż. Edwarda Puchalskiego odbył się w czwartek wieczorem w łódzkim kinie Bałtyk. Obraz z 1922 roku został zdigitalizowany w Filmotece Narodowej. Jesienią ma zostać wydany na DVD. Film fabularny "Rok 1863" w reż. Edwarda Puchalskiego został zrealizowany w 1922 r. Była to pierwsza filmowa adaptacja "Wiernej rzeki" Stefana Żeromskiego. Po odrestaurowaniu powrócił na ekrany w ramach obchodów 150. rocznicy Powstania Styczniowego. Muzykę do cyfrowej wersji filmu napisał znakomity kompozytor Michał Lorenc.
Jak powiedział PAP dyrektor Narodowego Centrum Kultury Krzysztof Dudek, film ma także walor historyczny, bowiem wystąpili w nim autentyczni powstańcy styczniowi.
"Przewijają się w nim epizody z udziałem powstańców. Z tego co wiem, to jeden z nielicznych dokumentów filmowych z udziałem samych uczestników powstania, inny to kronika z defilady, którą przyjmował Józef Piłsudski" - zaznaczył Dudek.
"Chcemy przygotować specjalne pokazy tego filmu. W trakcie całych obchodów, które trwają do sierpnia przyszłego roku, chcemy widzom pokazać to - według mnie - niezwykłe dzieło. Nie jest to łatwe kino, ale na pewno bardzo ciekawe. Warto zobaczyć jak twórcy w okresie II Rzeczpospolitej chcieli odtworzyć to, co się działo 150 lat temu" - uważa szef NCK.
Łódź, po Warszawie, była drugim miastem, w którym zaprezentowano odnowiony film. Jak zapowiada Dudek, będzie on pokazywany w całej Polsce.
"Chcemy przygotować specjalne pokazy tego filmu. W trakcie całych obchodów, które trwają do sierpnia przyszłego roku, chcemy widzom pokazać to - według mnie - niezwykłe dzieło. Nie jest to łatwe kino, ale na pewno bardzo ciekawe. Warto zobaczyć jak twórcy w okresie II Rzeczpospolitej chcieli odtworzyć to, co się działo 150 lat temu" - uważa szef NCK.
Jesienią tego roku, nakładem Filmoteki Narodowej i Narodowego Centrum Kultury, film zostanie wydany na DVD. Szef NCK chce, żeby część nakładu została przeznaczona do szkół. "Myślimy też o tym, żeby razem z DVD przygotować materiał edukacyjny - pomoc naukową dla nauczycieli - który można by wykorzystywać do nauki historii" - dodał Dudek.
Szef łódzkiego oddziału Filmoteki Narodowej Tadeusz Wijata przypomniał, że Filmoteka realizuje projekt rekonstrukcji przedwojennych filmów polskich. "Rok 1863" był trzecim filmem poddanym konserwacji i digitalizacji w ramach tego projektu. Rekonstrukcja dzieła Edwarda Puchalskiego trwała dwa lata, a dokonano jej na podstawie dwóch zachowanych kopii.
Zdaniem Wijaty rekonstrukcja takiego filmu to proces niesłychanie długi i żmudny.
"Najpierw jest bardzo długi proces konserwacji taśmy, którą trzeba posklejać, naprawiać, oczyścić. Potem każda klatka jest skanowana w bardzo wysokiej rozdzielczości, a następnie już w obróbce cyfrowej, następuje proces łączenia klatek, czyszczenia, naprawiania ubytków, usuwania kurzu, rys oraz poprawiania plastyki obrazu" - podkreślił Wijata.
Organizatorem pokazu w Łodzi - w ramach obchodów 150. rocznicy powstania styczniowego - było Narodowe Centrum Kultury. NCK prowadzi również stronę http://www.powstaniestyczniowe.nck.pl/, współrealizuje też cykl audycji "Kronika Powstania Styczniowego", których do końca roku można słuchać w radiowej "Jedynce".
(PAP)
szu/ abe/