Około 6 tys. uczestników zgromadził tegoroczny Marsz Żywych, który odbędzie się w poniedziałek po południu w Oświęcimiu. Żydowskiej młodzieży z różnych krajów towarzyszyli będą uczniowie z Polski. Wspólnie upamiętnili ofiary Holokaustu.
Żydzi stanowili największą grupę deportowanych do Auschwitz oraz jego ofiar. Niemcy przywieźli ich ponad 1,1 mln. Zgładzili co najmniej 1 mln, z czego ok. 100 tys. jako więźniów obozu. Nie mniej niż 900 tys. zabili w komorach gazowych tuż po przywiezieniu.
Najliczniejszą grupę Żydów deportowanych do Auschwitz stanowili obywatele Węgier, państwa sojuszniczego Rzeszy. Od maja do lipca 1944 r. do obozu przywieziono ok. 430 tys. osób. Wcześniej rząd węgierski, na czele którego stał Miklos Kallay, nie akceptował niemieckich żądań zorganizowania deportacji. Dopiero po wkroczeniu 19 marca 1944 r. na Węgry wojsk hitlerowskich i obaleniu Kallaya, gdy władzę przejął Dome Sztojay, rozpoczęto wywózki. Organizacją transportów kierował oficer SS Adolf Eichmann. W 1960 r. został ujęty przez wywiad izraelski w Argentynie i po procesie stracony dwa lata później w Jerozolimie.
Drugą pod względem liczebności była społeczność żydowska z terenów II Rzeczypospolitej. Szacowana jest na ok. 300 tys. osób.
Historycy z Muzeum Auschwitz podali, że obóz odegrał też rolę "stacji końcowej" dla 73 tys. Żydów z Protektoratu Czech i Moraw oraz Słowacji, 69 tys. z Francji, 60 tys. z Holandii, 55 tys. z Grecji, 25 tys. z Belgii, 23 tys. z Niemiec i Austrii, 10 tys. z Jugosławii, 7,5 tys. z Włoch i 690 z Norwegii. Inicjatorem i zasadniczym organizatorem tej deportacji były władze niemieckie i ich zagraniczne przedstawicielstwa.