Parlament Słowenii przyjął we wtorek deklarację, uznającą Hołodomor, czyli Wielki Głód - klęskę głodu wywołaną na Ukrainie w latach 1932-1933 przez sowieckie władze, za ludobójstwo narodu ukraińskiego - poinformowała słoweńska prasa.
Od wczesnego dzieciństwa uważałem za rzecz naturalną, że trzeba robić coś dla sprawy, która jest bliska sercu. Zawsze chciałem skrócić dystans między sercem a czynem. Moim hasłem było: żyć ideą, a nie tylko mówić o niej, czy ją odczuwać. Tak zrodziła się podstawowa misja mojego życia: stworzyć dla narodów prawo, które będzie chroniło przed zniszczeniem grupy narodowe, rasowe i religijne. Towarzyszyła mi ona przez całe życie – zaznaczył Rafał Lemkin.
8 i 9 grudnia w warszawskim Pałacu Staszica odbędzie się Międzynarodowa Konferencja Naukowa podsumowująca projekt „Wkład polskiej myśli prawno-naukowej w kształtowanie pojęcia zbrodni genocydu" – poinformował Instytut Pileckiego.
Prezydent Wołodymyr Zełenski w sobotę podczas szczytu „Ziarno z Ukrainy” wezwał świat do uznania Hołodomoru z lat 1932–1933 za ludobójstwo narodu ukraińskiego, jak uczyniło to już ponad 20 państw – podaje Ukrinform.
Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba apeluje w piątek do parlamentów wszystkich krajów, by uznały za ludobójstwo Wielki Głód z lat 30 XX w. na Ukrainie, wówczas w składzie Związku Sowieckiego. Przypomina, że w tym roku mija 90. rocznica tej zbrodni.
Ukraina uważa za ludobójstwo działania wojsk rosyjskich podczas obecnej wojny, ponieważ świadczą one, że celem Rosji jest zniszczenie tożsamości i języka narodu ukraińskiego – pisze Anton Drobowycz, szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej (UIPN).
Między 5 a 7 sierpnia 1944 r. na ulicach, w podwórzach, domach, fabrykach i szpitalach Woli doszło do bezprzykładnej w dziejach II wojny światowej, zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja wyniszczania miasta była odpowiedzią na wybuch Powstania Warszawskiego, ale jej przyczyny tkwią w ideologii niemieckiego nazizmu.
Rosyjskie zbrodnie na Ukrainie przypominają nam o gigantycznym, niewyobrażalnym ludobójstwie dokonanym przez ZSRS – mówi PAP zastępca dyrektora gdańskiego oddziału IPN, historyk, prof. Mirosław Golon. Dodaje, że okrucieństwo i bezkarność rosyjskich żołnierzy to m.in. efekt niezmiennych od ponad wieku wzorców funkcjonowania rosyjskiego państwa i propagandy.
W poniedziałek w południe prezydent Andrzej Duda przedstawi międzynarodowe kroki ws. zbrodni katyńskiej – informuje szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot. Plan polega na przedstawieniu rodzinom i środowiskom katyńskim drogi prawnej ws. zbrodni katyńskiej, jej upamiętnienia, a także osądzenia.
Ludobójstwo się nie przedawnia. Dlatego będę domagał się rozstrzygnięcia sprawy zbrodni katyńskiej przed międzynarodowymi trybunałami. Złożymy w najbliższym czasie odpowiednie wnioski – oświadczył prezydent Andrzej Duda.