Litewska prokuratura oskarżyła w poniedziałek o zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości 66 obywateli Rosji, Białorusi i Ukrainy w związku z wydarzeniami z 1991 r., kiedy od kul i pod gąsienicami czołgów wojsk radzieckich zginęło w Wilnie 14 osób.
Zależy mi, by polskie dzieci w Niemczech uczyły się języka polskiego – powiedział w piątek w Berlinie podczas spotkania z Polonią prezydent Andrzej Duda. Zapowiedział propozycje dotyczące zmiany statusu nauczycieli języka polskiego za granicą.
Prezydent Andrzej Duda powiedział po spotkaniu w Berlinie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, że rozmowa dotyczyła kwestii bezpieczeństwa, przyszłości NATO, UE oraz uchodźców. Jak ocenił, były to konstruktywne rozmowy.
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział w piątek w Berlinie tworzenie przez Polskę strategicznych relacji z Niemcami oraz wyraził przekonanie, że tylko działając razem z Niemcami, można budować bezpieczeństwo w przestrzeni europejskiej.
Niemieccy twórcy filmowi domagają się od władz Rosji uwolnienia ukraińskiego reżysera i działacza Majdanu Ołeha Sencowa. Zatrzymanemu w 2014 roku artyście zarzuca się m.in. przygotowywanie zamachów terrorystycznych na Krymie.
Dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS) zburzyli w niedzielę starożytną świątynię Szamin-Baala (boga nieba) w syryjskiej Palmyrze - poinformował dyrektor generalny departamentu antyków i muzeów Syrii Mamun Abdulkarim.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko wezwał rodaków w Dniu Niepodległości do konsolidacji, która nie pozwoli Rosji na destabilizację sytuacji wewnątrz kraju. Ukraina obchodzi w poniedziałek 24. rocznicę uzyskania niepodległości.
Uczestnicy konferencji zorganizowanej w Tallinie z okazji przypadającej w niedzielę 76. rocznicy podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, ogłosili deklarację, w której wzywają do powołania międzynarodowej instytucji ds. ścigania zbrodni reżimów totalitarnych.
Nie ma pokoju na świecie bez poszanowania prawa międzynarodowego; nie można się zgadzać, kiedy naruszane są granice - oświadczył w niedzielę w Tallinie prezydent Andrzej Duda. Zdaniem prezydenta Estonii Toomasa Henrika Ilvesa wojna przeciwko Ukrainie pokazuje, jak krucha jest wolność.