Armata Boforsa wzór 36 kaliber 40 mm, która brała udział w obronie Polski w 1939 r. i była jednym z najnowocześniejszych dział przeciwlotniczych, trafiła ze Szwecji do Muzeum Wojska Polskiego. Uroczystość jej przekazania odbyła się w poniedziałek w Warszawie.
Już w 1938 roku, gdy sytuacja międzynarodowa stawała się coraz bardziej skomplikowana, w Warszawie rozpoczęły się dyskusje na temat bezpieczeństwa polskiego złota – mówi PAP prof. Janusz Wróbel z Instytutu Pamięci Narodowej.
Mszę żałobną w Katedrze Polowej WP i pochówek w kwaterze żołnierzy 1920 r. na Wojskowych Powązkach z udziałem władz państwowych i wojska zaplanowano w ramach sobotnich uroczystości pogrzebowych płk. Ignacego Matuszewskiego i mjr. Henryka Floyar-Rajchmana. Oficerowie wsławili się ewakuacją polskiego złota do Francji w 1939 r.
Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie wzbogaci swoje zbiory o armatę przeciwlotniczą firmy Bofors wzór 36 kaliber 40 mm wyprodukowaną w 1938 r. w Szwecji dla polskiej armii. Zabytek został przywieziony w piątek do Portu Wojennego w Gdyni przez okręt ORP „Toruń”. Armata pochodzi z Armemuseum w Sztokholmie.
Pogrzeb szczątków 27 żołnierzy i oficerów poległych w walkach pod Lwowem we wrześniu 1939 roku odbędzie się w piątek w Mościskach w obwodzie lwowskim. Weźmie w nim udział m.in. minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.
Sprawą świadczenia pieniężnego za konia, przejętego przez wojsko we wrześniu 1939 roku na cele obronne, zajmował się w środę sąd administracyjny w Białymstoku. Oddalił skargę na decyzję służb skarbowych, które uznały, że to nie ich kompetencja.
SGO „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga od 2 października 1939 r. toczyła z Niemcami bitwę pod Kockiem, zadając im spore straty. Zacięte walki przerwała decyzja generała o kapitulacji, podjęta 5 października w związku z brakiem amunicji. Pomimo odniesionych sukcesów, polscy żołnierze ze łzami w oczach składali broń i maszerowali do niewoli. Kończył się ostatni epizod przegranej kampanii 1939 r.
Bombardowana przez Luftwaffe, ostrzeliwana przez artylerię, atakowana przez pancerne dywizje Wehrmachtu stolica Polski broniła się cztery tygodnie. Symbolem bohaterskiej walki stał się prezydent Stefan Starzyński. 28 września 1939 roku gen. Tadeusz Kutrzeba podpisał akt kapitulacji Warszawy w kwaterze gen. Johannesa Blaskowitza na Okęciu.