Od Wilejki pod Mołodecznem rozpoczęli w sobotę pracownicy polskiej ambasady w Mińsku objazd miejsc spoczynku żołnierzy polskich i funkcjonariuszy Korpusu Ochrony Pogranicza z okazji 91. rocznicy powołania KOP.
W czwartek Sejm odrzucił projekty uchwał, które mialy upamiętnić ofiary przewrotu majowego z 1926 r. autorstwa posłów SLD i PSL. Takie rozwiązanie sugerowała Komisja Kultury i Środków Przekazu uznając, że tematem lepiej zająć się za rok, w 90. rocznicę majowych wydarzeń.
Kluby PO i PiS podczas piątkowej debaty w Sejmie opowiedziały się przeciw projektom uchwał ws. uczczenia ofiar przewrotu majowego z 1926 roku. "Za" były kluby PSL i SLD; posłowie Zjednoczonej Prawicy zagłosują według własnego sumienia, a Ruch Palikota nie podjął jeszcze decyzji.
Sejmowa komisja kultury i środków przekazu odrzuciła we wtorek projekty uchwał w sprawie uczczenia ofiar przewrotu majowego 1926 roku. Posłowie uznali, że lepszą okazją do podjęcia tego tematu w Sejmie będzie przyszłoroczna 90. rocznica majowych wydarzeń.
Gabriel Narutowicz zapisał się w pamięci większości Polaków, jako prezydent-elekt, który nie objął władzy, ponieważ został zamordowany. Stał się symbolem i ofiarą wybuchu nienawiści oraz działania radykalnych sił. Powinniśmy również pamiętać o nim, jako o wybitnym naukowcu i pionierze energetyki wodnej – mówi PAP historyk prof. Wojciech Roszkowski. 17 marca mija 150. rocznica urodzin pierwszego prezydenta niepodległej Polski.
150 lat temu - 17 marca 1865 roku - w Telszach na Żmudzi urodził się Gabriel Narutowicz, inżynier, minister spraw zagranicznych, pierwszy prezydent niepodległej Polski; zamordowany w warszawskiej Zachęcie 16 grudnia 1922 r., kilka dni po objęciu urzędu.
Wykonane z brązu popiersie pierwszego prezydenta Rzeczpospolitej i inżyniera specjalizującego się w budownictwie wodnym Gabriela Narutowicza odsłonięto we wtorek przed audytorium jego imienia w gmachu Politechniki Warszawskiej.
85 lat temu, 26 czerwca 1929 r., przed Trybunałem Stanu rozpoczęła się rozprawa ws. ministra skarbu Gabriela Czechowicza, oskarżonego o przekazanie z budżetu państwa do dyspozycji premiera Józefa Piłsudskiego 8 mln zł na akcję wyborczą BBWR. Było to jedyne w II RP postępowanie przed Trybunałem.