75 lat temu 1 grudnia 1942 r. na wyodrębnionym terenie Litzmannstadt Ghetto Niemcy utworzyli obóz dla polskich dzieci i młodzieży. Od grudnia 1942 r. do stycznia 1945 r. przez to miejsce przeszło ok. 5 tysięcy nieletnich Polaków. Zaledwie 900 doczekało w nim wyzwolenia.
Gdy okazało się, co jest treścią filmu "Berek", ówczesna dyr. Muzeum Stutthof zażądała zniszczenia całego materiału, uznając, że jest on profanacją Miejsca Pamięci; autor filmu żądania nie spełnił – oświadczyło Muzeum Stutthof. Dziś taki film na terenie muzeum nie mógłby powstać - dodano.
1 grudnia 1942 roku Niemcy utworzyli obóz dla polskich dzieci i młodzieży na wyodrębnionym terenie Litzmannstadt Ghetto. Obejmował on dzisiejsze ulice: Bracką, Emilii Plater, Górniczą oraz Zagajnikową. Wejście na teren obozu prowadziło od ul. Przemysłowej.
Niemiecki Generalplan Ost zakładał wysiedlenia ludności słowiańskiej w Europie Wschodniej i zasiedlenie tego obszaru w ciągu 25 lat przez 5 milionów Niemców. Wysiedlenia w Generalnym Gubernatorstwie rozpoczęły się właśnie na Zamojszczyźnie - mówi PAP Agnieszka Jaczyńska, historyk, autorka wydanego przez IPN albumu „Sonderlaboratorium SS. Zamojszczyzna +pierwszy obszar osiedleńczy+ w Generalnym Gubernatorstwie"
Ponad 100 tys. mieszkańców, w tym ok. 30 tys. dzieci, wypędzono z domów w czasie wysiedleń i pacyfikacji Zamojszczyzny. Akcja, którą Niemcy rozpoczęli 27 listopada 1942 r., prowadzona była przez kilka miesięcy i objęła około 300 wsi w tym regionie.
Jest wola, by doszło do spotkania ws. współpracy parlamentarnej Polski i Grecji ws. reparacji; chcemy wymienić doświadczenia - powiedział w środę PAP Arkadiusz Mularczyk (PiS). Dodał, że w tym tygodniu będzie rozmawiał na ten temat z szefem gabinetu prezydenta Krzysztofem Szczerskim.
Jednym z tematów rozmów prezydenta Andrzeja Dudy z władzami Grecji była kwestia reparacji i odszkodowań wojennych od Niemiec - poinformował PAP szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Ustalono, że w niedługim czasie możliwa jest współpraca parlamentarna w tym zakresie.
Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk (PiS) zwrócił się do prezydent stolicy o przekazanie instytucjom rządowym praw do rozpowszechniania publikacji raportu i filmu o stratach wojennych Warszawy. Ratusz deklaruje, że jeżeli wpłynie oficjalne pismo, to udzieli na nie odpowiedzi.
Sto kin na świecie - w tym Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi - przypomni postać Brunona Schulza. W 75. rocznicę zamordowania artysty, 19 listopada, wszystkie zaprezentują film "Odnaleźć obrazy", poświęcony odnalezieniu ostatniego fresku Schulza.