Zamiast świętować 17 stycznia "wyzwolenie stolicy" powinno się tego dnia czcić pamięć wszystkich warszawskich – wojskowych i cywilnych - ofiar II wojny światowej – twierdzi zastępca dyrektora Biura Edukacji Publicznej IPN dr Andrzej Zawistowski.
Arkadiusz Pacholski, autor niedawno wydanej powieści "Niemra", powiedział na wtorkowej promocji książki, że starał się pokazać w powieści inny od dotychczas spotykanego obraz okupacji, wychodzący poza czarno-białe schematy, z całym skomplikowaniem ludzkich losów i motywacji.
W hitlerowskiej wizji nie było miejsca dla niezależnie myślących, hołdujących awangardzie malarzy, grafików, poetów, pisarzy i kompozytorów. Wystawa w Galerii MCK zatytułowana „Polowanie na awangardę. Zakazana sztuka w Trzeciej Rzeszy” to pierwsza, nie tylko w Polsce, ekspozycja, które tak szeroko prezentuje zjawisko „sztuki wyklętej”.
17 stycznia 1945 r. do zniszczonej niemal doszczętnie Warszawy wkroczyli żołnierze 1 Armii Wojska Polskiego. Walki o opanowanie miasta trwały zaledwie kilka godzin, gdyż dowództwo niemieckie, obawiając się okrążenia, wycofało większość swoich sił ze stolicy.
Ambasada RP w Belgii interweniowała w środę w sprawie użycia przez belgijski dziennik "Het Laatste Nieuws" określenia "polski nazistowski obóz pracy". Gazeta użyła tych słów w artykule o kontrowersyjnej reklamie klubu fitness w Dubaju, w której wykorzystano zdjęcie bramy wjazdowej obozu Auschwitz-Birkenau. Jak dowiedziała się PAP od przedstawicielki ambasady, wystosowano już list z żądaniem, by gazeta sprostowała błędną informację.
Odsłonięcie na terenie cmentarza żydowskiego w Łodzi tablicy upamiętniającej Romówi i Sinti zmarłych w łódzkim getcie i zgładzonych w obozie w Chełmnie nad Nerem znalazło się w programie obchodów 70. rocznicy likwidacji "obozu cygańskiego". Na przełomie 1941 i 1942 roku Niemcy wymordowali ponad 5 tys. Romów i Sinti deportowanych z Austrii do Litzmannstadt Getto.
26 projektów Pomnika Wypędzonych autorstwa studentów Politechniki Poznańskiej można od środy oglądać Urzędzie Miasta w Poznaniu. Pomnik ma upamiętnić ok. 25 tysięcy poznaniaków, którzy w początku okupacji hitlerowskiej zostali zmuszeni do opuszczenia swych domów.
Ukazała się książka o Marku Edelmanie "Kilka rzeczy o Doktorze, które trzeba o nim wiedzieć". Bogdan Białek i współautorzy przybliżają w niej prywatne życie polskiego działacza żydowskiego pochodzenia, lekarza, jednego z przywódców powstania w Getcie Warszawskim.