W niedzielnym wydaniu anglojęzycznego dziennika „Cyprus Mail” ukazał się artykuł prezydenta Andrzeja Dudy przypominający o sowieckiej agresji na Polskę 17 września 1939 r. i podkreślający, że niepodległość krajów naszego regionu „zawsze była cierniem w oku rosyjskich imperialistów”.
Oddajemy hołd milionom Polaków, którzy zginęli na skutek rosyjskiej napaści w tamtym straszliwym wrześniu 1939 r. – mówił w sobotę prezydent Andrzej Duda przed pomnikiem W Hołdzie Zesłańcom Sybiru w Gdyni w 83. rocznicę sowieckiej napaści na Polskę.
Jeżeli nie uda nam się przezwyciężyć zaszłości historycznych, nigdy nie będziemy mogli czuć się bezpiecznie – powiedział wojewoda lubelski Lech Sprawka podczas obchodów 83. rocznicy agresji Rosji sowieckiej na Polskę i Dnia Sybiraka w Lublinie.
Białoruś po raz drugi obchodzi ustanowione w ubiegłym roku święto – Dzień Jedności Narodowej, które, jak podają oficjalne władze, upamiętnia „wyzwoleńczy marsz Armii Czerwonej” we wrześniu 1939 r. i „ponowne zjednoczenie ziem Wschodniej i Zachodniej Białorusi”.
Przed pomnikiem upamiętniającym Bohaterskie Matki Sybiraczki przy Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku upamiętniono w sobotę 83. rocznicę napaści sowieckiej na Polskę oraz obchodzono Dzień Sybiraka. Była ekumeniczna modlitwa za ofiary represji i zesłanych. Złożono wieńce oraz kwiaty.
Dla narodów naszego regionu, pamiętających historyczne doświadczenia, które symbolizuje data 17 września 1939 r., nie ulega wątpliwości, że imperialna Rosja znów dąży do ekspansji na inne państwa – oświadczył prezydent Andrzej Duda w artykule, który ukazał się w sobotę.
Polska przekaże Rosji kolejnych siedem wniosków restytucyjnych dot. dzieł sztuki wywiezionych do ZSRR w czasie II wojny światowej – poinformował wicepremier, szef MKiDN Piotr Gliński. Prezentacji wniosków towarzyszyła inauguracja kampanii „Puste Ramy”, która ma na celu przypominać o dziełach sztuki zagrabionych podczas wojny.
W Białymstoku nie będzie kolejnego Marszu Pamięci Zesłańców Sybiru. W latach 2020-2021 ta uroczystość patriotyczno-religijna współorganizowana przez miasto i Związek Sybiraków była odwoływana z powodu pandemii koronawirusa, teraz główne obchody przygotowuje Muzeum Pamięci Sybiru i marszu nie ma w ich programie.
Około 150 osób wzięło udział w rowerowym Peletonie Pamięci ofiar agresji sowieckiej, który przejechał ulicami Białegostoku. Na ok. 6 km trasie uczestnicy poznawali historię, upamiętniając jedocześnie ofiary agresji sowieckiej w Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej.