Wiedzieliśmy, że nie zmienimy PRL-u, póki istnieje Związek Radziecki, ale chcieliśmy go choć trochę poprawić, bo przecież mieliśmy w nim spędzić całe życie – tak o Marcu ’68 i o jego dziedzictwie mówi PAP Teresa Bogucka.
8 marca 1968 r. odbył się wiec protestacyjny studentów UW w związku ze zdjęciem wystawianych w Teatrze Narodowym „Dziadów” oraz relegowaniem z uczelni Adama Michnika i Henryka Szlajfera. Stało się to początkiem tzw. wydarzeń marcowych, czyli buntu młodzieży przeciw reżimowi i walk frakcji w PZPR.
„Zapiski z wygnania” wzięły się z prywatnej potrzeby. Zależało nam, żeby opowiedzieć coś, co nas dotyka, co jest wykreślone z podręczników - powiedziała PAP Krystyna Janda. Jej monodram oparty na wspomnieniach emigrantki Marca ’68 Sabiny Baral wciąż grany jest w warszawskim Teatrze Polonia, a niebawem pojawi się w Teatrze TV.
Czesi wspominają Jana Palacha, który przed 55 laty podpalił się w proteście przeciwko okupacji Czechosłowacji rozpoczętej stłumieniem Praskiej Wiosny. W wielu miastach Czech składano kwiaty, podkreślając, że jego posłanie wciąż jest aktualne.
Jak w Polsce symbolem sprzeciwu wobec inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w sierpniu 1968 r. jest Ryszard Siwiec, tak w Czechach pozostaje nim Jan Palach. Obaj w dramatycznym geście protestu zdecydowali się z tego powodu na najwyższą ofiarę – samobójstwo przez samospalenie.
Na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie otwarto przygotowaną przez IPN wystawę o oporze Polaków wobec inwazji Układu Warszawskiego na Czechosłowację. „Oglądając tę wystawę, pamiętajmy, że cena wolności jest często bardzo wysoka” – mówił wiceprezes IPN dr hab. Karol Polejowski.
55 lat temu, 8 września 1968 r. Ryszard Siwiec, filozof, żołnierz AK, w proteście przeciw agresji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację, dokonał aktu samospalenia w czasie Centralnych Dożynek na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie.
W Pradze pod pomnikiem Ryszarda Siwca, który podpalił się w 1968 roku w Warszawie w proteście przeciwko inwazji na Czechosłowację, złożono w piątek kwiaty. Na pobliskim placu otwarto wystawę obrazującą bohaterów innych protestów w Polsce przeciwko okupacji Czechosłowacji przez wojska Układu Warszawskiego.
Kiedy 8 września 1968 r. 59-letni Ryszard Siwiec dokonał samospalenia w proteście przeciwko inwazji wojsk Układu Warszawskiego (w tym ludowego Wojska Polskiego) na Czechosłowację, nie wiedział, że wpisał się w ten sposób w długą listę Polaków, którzy zdecydowali się zaprotestować przeciwko „bratniej pomocy” czy też wesprzeć w trudnej chwili Czechów i Słowaków.