Nikt w całej polskiej tradycji nie uosabia rodziny bardziej, jak kobiety, które zawsze dawały siłę duchową i wsparcie do działania na rzecz ojczyzny - mówił w sobotę w Toruniu szef MON Antoni Macierewicz. Dodał , że było to wsparcie do walki duchowej, ale czasem także fizycznej.
31 sierpnia 1982 r., w drugą rocznicę podpisania porozumień w Gdańsku, "Solidarność" zorganizowała w całej Polsce manifestacje. W ponad 60 miastach na ulice wyszły tysiące ludzi. Najtragiczniejszy przebieg miała demonstracja w Lubinie, gdzie od kul ZOMO zginęły 3 osoby.
Lubin krwią podpisał Porozumienia Sierpniowe i przez krew zrobił krok ku wolnej Polsce - powiedział prezydent Andrzej Duda w czwartek w Lubinie na uroczystości w 35. rocznicę Zbrodni Lubińskiej i 37. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Podkreślił, że robotnicy w Lubinie zginęli za wolność.
355 tys. zł zadośćuczynienia i odszkodowania przyznał w Sąd Apelacyjny w Szczecinie działaczowi „Solidarności” i byłemu opozycjoniście Stefanowi Niewiadomskiemu. Ogłoszony w czwartek wyrok jest prawomocny.
Ofiary zbrodni lubińskiej i ofiary wszystkich nieprawości - gdziekolwiek one się działy - te ofiary milczą, a jednak wołają - podkreślił ordynariusz diecezji legnickiej biskup Zbigniew Kiernikowski podczas mszy św. w 35. rocznicę Zbrodni Lubińskiej.
Prezydent Andrzej Duda oraz premier Beata Szydło przybyli w czwartek do Lubina (Dolnośląskie) na obchody 35. rocznicy Zbrodni Lubińskiej. 31 sierpnia 1982 r. ZOMO zastrzeliło w tym mieście trzech manifestantów podczas pokojowej manifestacji zorganizowanej z okazji Porozumień Sierpniowych.
Premier Beata Szydło złożyła w czwartek kwiaty oraz zapaliła znicze na grobach ofiar Lubina'82. Premier towarzyszył szef Solidarności Piotr Duda. Szefowa rządu spotkała się też z dolnośląską działaczką Solidarności Krystyną Sobierajską-Kowalczuk.
W Lubinie 31 sierpnia 1982 r. do bezbronnego tłumu strzelała Milicja Obywatelska - przypomniał w rozmowie z PAP prezes IPN Jarosław Szarek. Podkreślił, że do dziś najbardziej poruszającym świadectwem tej zbrodni jest fotografia umierającego Michała Adamowicza.
31 sierpnia 1982 r., w drugą rocznice podpisania Porozumienia Gdańskiego, Polacy masowo wyszli na ulice, aby zamanifestować swoje poparcie dla „Solidarności”. Według mocno zaniżonych danych MSW do demonstracji doszło w 66 miejscowościach, a wzięło w nich udział 118 tysięcy osób. Ludowa władza postanowiła dać im zdecydowany odpór. Pokojowe manifestacje przerodziły się zatem w wielu miastach w zażarte, niekiedy niestety również krwawe, starcia. Ogółem zginęło siedem osób, z czego niemal połowa (trzy) w Lubinie. I to mimo że akurat w tym mieście – sądząc przynajmniej po stratach funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej – starcia nie były tak zażarte jak w niektórych miastach Dolnego Śląska (np. Głogowie)…