"Należy kochać teatr w sobie, a nie siebie w teatrze" - to jedna z najsłynniejszych maksym Konstantego Stanisławskiego, rosyjskiego reżysera teatralnego, aktora, reformatora teatru. W czwartek mija 150. rocznica urodzin autora tzw. metody Stanisławskiego.
List intencyjny o współpracy przy Muzeum Kraszewskiego w Dreźnie między polskim resortem kultury a miastem Drezno zostanie podpisany w piątek, podczas uroczystego otwarcia nowej ekspozycji w drezdeńskim muzeum. W uroczystości udział weźmie minister Bogdan Zdrojewski.
Do udziału w obchodach 150. rocznicy wybuchu powstania styczniowego zaapelował w czwartek marszałek województwa wielkopolskiego Marek Woźniak. W całym regionie zaplanowano kilkadziesiąt lokalnych uroczystości poświęconych powstaniu.
Miasto i Gmina Bodzentyn z Muzeum Historii Polski w Warszawie uruchomiły historyczny portal z okazji 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Znalazły się na nim zdjęcia z rekonstrukcji historycznych, niebawem opublikowane będą materiały dydaktyczne dla szkół.
Dramat "Lincoln" w reż. Stevena Spielberga, który zdobył najwięcej - 12 - nominacji do tegorocznych Oscarów, opowieść o walce amerykańskiego prezydenta o zniesienie niewolnictwa, trafi do polskich kin 1 lutego. Abrahama Lincolna zagrał Daniel Day-Lewis.
O roli powstania styczniowego w kształtowaniu się tożsamości narodowej dyskutowali w środę historycy i prawnicy na konferencji "Pamięć i odpowiedzialność", zorganizowanej na Uniwersytecie Łódzkim w 150. rocznicę wybuchu powstania.
22 stycznia 1863 r. Manifestem Tymczasowego Rządu Narodowego rozpoczęło się Powstanie Styczniowe, największy w XIX w. polski zryw narodowy. Pochłonęło ono kilkadziesiąt tysięcy ofiar i w ogromnym stopniu wpłynęło na dążenia niepodległościowe następnych pokoleń.
Krajowa Lista Dziedzictwa Niematerialnego ma zbierać informacje o zwyczajach, rytuałach, obrzędach, dziedzinach tradycyjnego rzemiosła, aby je promować i chronić. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego właśnie rozpoczął nabór wniosków o wpis na listę.
Zmarł w 1918 r. we Lwowie pod nazwiskiem Wojciech Kętrzyński, choć urodził się jako Adalbert von Winkler w Loetzen (obecnie Giżycko). Ten najwybitniejszy badacz dziejów Pomorza, Warmii i Mazur, działacz na rzecz ich polskości, w domu rodzinnym mówił wyłącznie po niemiecku.