W milionach Polaków 13 grudnia zabito nadzieję. Był to jeden z głównych celów twórców stanu wojennego dążących do atomizacji społeczeństwa – mówił dr Grzegorz Majchrzak podczas premiery jego najnowszej książki „Tajemnice stanu wojennego” w warszawskim Przystanku Historia.
W swojej najnowszej książce Majchrzak zajmuje się historią różnych aspektów historii stanu wojennego i przygotowań do jego wprowadzenia. Internowania, ucieczki działaczy podziemia, pielgrzymka papieża Jana Pawła II, budowanie struktur nielegalnej Solidarności – wszystko to składa się na obraz lat 1981-1983 zarysowany w pierwszej popularnonaukowej monografii stanu wojennego. Jak zauważył dr Majchrzak „stan wojenny jest nieodległym wydarzeniem, które jest bardzo mało znane. Ostatnie dane pokazały, że większość Polaków nie jest w stanie podać daty jego wprowadzenia. Moim zdaniem warto o nim pisać i pokazywać różne jego aspekty – od uregulowań prawnych aż po mity. Pisząc książkę starałem się to zrobić”.
W opinii autora wiedza historyków na temat stanu wojennego jest wciąż niepełna ze względu na brak wielu dokumentów mogących rzucać światło na jego historię. „Jedną z zagadek jest rola planistów z Ludowego Wojska Polskiego. Bez wątpienia przewidywali w swoich scenariuszach masowy opór społeczny a co za tym idzie musieli formułować prognozy dotyczące liczby ofiar walk” – powiedział dr Majchrzak. W jego opinii musiały to być szacunki wynoszące dziesiątki tysięcy ofiar, ale „takiego dokumentu nikt wciąż nie znalazł”.
Do kwestii przywracania pamięci o stanie wojennym odniósł się również Adam Borowski. Zdaniem warszawskiego działacza podziemnej Solidarności ważnym elementem tego procesu jest zapowiedziana przez MON decyzja o odebraniu stopni generalskich twórcom stanu wojennego Wojciechowi Jaruzelskiemu i Czesławowi Kiszczakowi. „Nie uda się w tej sprawie odrobić ostatnich 27 lat, ale zapowiedź odebrania im stopni generalskim i zmniejszania emerytur jest przejawem przywracania sprawiedliwości – podkreślił Borowski. Jak dodał dr Grzegorz Majchrzak, w swoich pracach nigdy nie stosuje wobec nich stopnia generalskiego, ponieważ w „wolnej Polsce nie mają prawa ich nosić, są wyłącznie generałami Ludowego Wojska Polskiego”.
Tematem jednego z rozdziałów książki Grzegorza Majchrzaka są najsłynniejsze ucieczki opozycjonistów. Borowski przybliżył szczegóły jednej z najsłynniejszych akcji podziemia solidarnościowego jakim było wywiezienie ze szpitala na Banacha w Warszawie postrzelonego przez bezpiekę opozycjonisty Jana Narożniaka. Jego zdaniem znaczenie tak spektakularnych działań zdelegalizowanej Solidarności polegało nie tylko na uchronieniu opozycjonistów od wysokich wyroków więzienia. „Akcja pokazywała, że władza nie jest bezkarna co dawało nadzieję połowie Polski” – podkreślił Borowski.
Jak powiedział dr Majchrzak niektóre karty historii podziemnej Solidarności są niewygodne dla jej byłych działaczy. W jego opinii przykładem jest tu powstały tuż po 13 grudnia 1981 r. Obywatelski Komitet Oporu „OKO”. „Tworzyli go członkowie Prezydium Komisji Krajowej, którzy próbowali do niego wciągnąć m.in. Zbigniewa Bujaka, który był przeciwny koordynowaniu działań podziemia mimo, że miała ona poparcie samego Lecha Wałęsy” – powiedział dr Majchrzak. Wobec twórców „OKO” wysuwano zarzuty agenturalności oraz zbytniego radykalizmu programu Komitetu. W opinii dr Majchrzak duże znaczenie w tym sporze miały również czynniki osobiste. Dowodem na to jest fakt, że powołanie Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej kilka miesięcy później nie wzbudzało już takich kontrowersji.
Obaj dyskutanci odnieśli się do wciąż trwającej dyskusji na temat przyczyn wprowadzenia stanu wojennego oraz hipotezy, że zabezpieczał on PRL przed interwencją sowiecką. „Stan wojenny był przygotowany w ścisłej współpracy z sowietami idącej tak daleko, że obwieszczenia o jego wprowadzeniu zostały wydrukowane w drukarni KGB w Moskwie, a towarzysze sowieccy mieli zastrzeżenia do ich szaty graficznej” – powiedział dr Majchrzak. Autor przypomniał również, że „od października 1981 r. Jaruzelski szukał pretekstu do jego wprowadzenia, czemu służyć miały między innymi organizowane przez bezpiekę prowokacje podnoszące temperaturę sporów z Solidarnością”.
W opinii Majchrzaka Sowieci nie planowali zbrojnej interwencji w PRL. „Jedną z tajemnic stanu wojennego są dokumenty w archiwach moskiewskich. Warto postawić pytanie jak wiele gniewnych pomruków Moskwy przed wprowadzeniem 13 grudnia 1981 było wywołanych przez Jaruzelskiego i jego towarzyszy, którzy sugerowali grożenie interwencją. Można wręcz powiedzieć, że postawa Moskwy, która była temu przeciwna opóźniała wprowadzenie stanu wojennego, ponieważ Jaruzelski nie miał gwarancji pomocy sowieckiej” – powiedział Majchrzak. W jego opinii nieco światła na tę sprawę rzucają zeznania podczas procesu autorów stanu wojennego składane przez Stanisława Kanię, który stwierdził że przywódcy PRL w 1981 r. wiedzieli, że nie ma groźby interwencji sowieckiej.
W swojej książce dr Majchrzak odniósł się również do tezy o „łagodnym stanie wojennym”. W jego opinii to określenie nie ma żadnego sensu, ponieważ skala ówczesnych represji „była największa od czasów stalinizmu”. „Stan wojenny to nie tylko ofiary śmiertelnie, ale również ludzie którym zniszczono życie i kariery. W milionach Polaków 13 grudnia zabito nadzieję. Był to jeden z głównych celów twórców stanu wojennego dążących do atomizacji społeczeństwa. Milion ludzi działający razem było zagrożeniem dla systemu, ale nie było nim dziesięć milionów osób pozbawionych więzi i odciętych od siebie” – stwierdził Majchrzak.
Innym wzbudzającym dyskusje elementem rzeczywistości PRL po 13 grudnia, którym zajął się autor „Tajemnic stanu wojennego” są tak zwane lojalki. Jego zdaniem jest to jeden z najbardziej zmitologizowanych aspektów stanu wojennego. „Z niezrozumiałych przyczyn ten świstek papieru wywołuje wielkie emocje mimo, że nie miał żadnej mocy prawnej. Wiele osób podpisywało go aby móc dalej prowadzić działalność w podziemiu” – powiedział dr Majchrzak. „Jeśli weźmiemy pod uwagę, że wiele teczek SB zostało zniszczonych warto mówić o przypadkach osób, które podpisywały lojalki z powodu chwili słabości lub chęci dalszego działania w Solidarności. Znam bardzo wiele takich sytuacji” – podkreślił Borowski.
Grzegorz Majchrzak „Tajemnice stanu wojennego”, Wydawnictwo Zona Zero Warszawa 2016.
Patronem medialnym książki jest portal Dzieje.pl.
Michał Szukała (PAP)
szuk/ ls/