Film "W ciemności" w reżyserii Agnieszki Holland został nominowany do tegorocznego Oscara w kategorii obraz nieanglojęzyczny. W kategorii najlepszy operator nominację zdobył Janusz Kamiński za zdjęcia do filmu Stevena Spielberga "Czas wojny". Listę nominacji do nagród amerykańskiej Akademii Filmowej ogłoszono we wtorek.
"Już sama nominacja jest ogromnym sukcesem i zwycięstwem. I dla filmu, i dla wszystkich naszych współpracowników, i dla Polski, która go zgłosiła" - komentowała we wtorek Agnieszka Holland.
Reżyserka przyznała, że na wieść o nominacji poczuła ulgę. "Ten film był na wszystkich prawie rankingowych listach, ale wiadomo, że bardzo dziwne rzeczy się zdarzały w tej kategorii, więc mogło się zdarzyć, że byśmy nie przeszli. Wtedy jest przykro, bo wszyscy czekają, że będzie sukces, a jest klapa" - powiedziała Holland. W jej ocenie konkurencja w kategorii obraz nieanglojęzyczny jest bardzo silna; zdaniem Holland, wielkim faworytem jest irański obraz "Rozstanie".
Robert Więckiewicz, odtwórca głównej roli w filmie "W ciemności", powiedział PAP, komentując nominację: "To wspaniała promocja naszego kina na świecie. Myślę, że ta nominacja pomoże filmowi w dystrybucji, w dotarciu do większego grona widzów". Zwrócił uwagę na uniwersalne podejście Agnieszki Holland do tematu, którego dotyczy film. "To nie jest typowy film o Holokauście. To przede wszystkim film o ludziach. O cienkiej granicy między dobrem i złem. O tym, jak ludzie zachowują się w ekstremalnych sytuacjach" - powiedział aktor.
Agnieszka Grochowska, która zagrała w filmie "W ciemności" jedną z bohaterek, we wtorkowej rozmowie z PAP wspominała pracę aktorów na jego planie. "Od początku wiedzieliśmy, że Agnieszka Holland jest wspaniała, że scenariusz jest świetny i że temat jest istotny. Było bardzo ciężko, wiele daliśmy z siebie filmowi. Byliśmy zaszczyceni, że możemy pracować z Agnieszką Holland" - podkreśliła aktorka.
Robert Więckiewicz, odtwórca głównej roli w filmie "W ciemności", powiedział PAP, komentując nominację: "To wspaniała promocja naszego kina na świecie. Myślę, że ta nominacja pomoże filmowi w dystrybucji, w dotarciu do większego grona widzów". Zwrócił uwagę na uniwersalne podejście Agnieszki Holland do tematu, którego dotyczy film. "To nie jest typowy film o Holokauście. To przede wszystkim film o ludziach. O cienkiej granicy między dobrem i złem. O tym, jak ludzie zachowują się w ekstremalnych sytuacjach" - powiedział aktor.
"To wspaniały dzień dla Agnieszki Holland, którą podziwiam i która jest znakomitym reżyserem filmowym. Agnieszka odegrała ważną rolę w naszej kinematografii swoimi filmami i swoją obecnością. Cieszę się, że wraca triumfalnie z filmem trudnym i pięknym" - powiedział w reakcji na wiadomość o nominacji Andrzej Wajda.
Dramat "W ciemności" (ang. "In Darkness"), koprodukcja polsko-niemiecko-kanadyjska, to oparta na faktach historia Polaka Leopolda Sochy (w tej roli w filmie Robert Więckiewicz), który podczas II wojny światowej przez wiele miesięcy ukrywał w kanałach Żydów z lwowskiego getta.
W kategorii obraz nieanglojęzyczny konkurentami filmu Holland będą: irańskie "Rozstanie" w reżyserii Asghara Farhadiego, izraelski "Footnote" (reż. Joseph Cedar), belgijski "Bullhead" (reż. Michael R. Roskam) oraz kanadyjski "Monsieur Lazhar" (reż. Philippe Falardeau).
Janusz Kamiński w kategorii najlepszy operator o Oscara walczył będzie z: Guillaumem Schiffmanem (autor zdjęć do filmu "Artysta" w reż. Michela Hazanaviciusa), Emmanuelem Lubezkim ("Drzewo życia" Terrence'a Malicka), Jeffem Cronenwethem ("Dziewczyna z tatuażem" Davida Finchera) i Robertem Richardsonem ("Hugo i jego wynalazek" Martina Scorsese).
Produkcje, którym przyznano w tym roku łącznie najwięcej nominacji do Oscarów to: Hugo i jego wynalazek" Scorsese i "Artysta" Hazanaviciusa. "Hugo i jego wynalazek" otrzymał 11 nominacji, m.in. w kategoriach najlepszy pełnometrażowy film fabularny, reżyseria, zdjęcia, scenariusz adaptowany i muzyka. Bohaterem tej historii jest sierota mieszkający w korytarzach ukrytych w murach paryskiego dworca.
W kategorii najlepszy pełnometrażowy film fabularny o Oscara walczyć będzie dziewięć produkcji: "Artysta", "Hugo i jego wynalazek", "Czas wojny" oraz "Spadkobiercy" Alexandra Payne'a, "Służące" Tate'a Taylora, "O północy w Paryżu" Woody'ego Allena, "Drzewo życia" Terrence'a Malicka, "Moneyball" Bennetta Millera, "Strasznie głośno, niesamowicie blisko" Stephena Daldry'ego.
W kategorii reżyseria nominowani zostali: Michel Hazanavicius ("Artysta"), Alexander Payne ("Spadkobiercy"), Martin Scorsese ("Hugo i jego wynalazek"), Woody Allen ("O północy w Paryżu") i Terrence Malick ("Drzewo życia").
Wśród aktorów nominowanych w kategoriach główna rola męska i główna rola żeńska znaleźli się m.in. Jean Dujardin i George Clooney oraz Meryl Streep i Rooney Mara.
Na liście nominowanych w kategorii aktor pierwszoplanowy są również: Gary Oldman - nominacja za rolę w "Szpiegu" Tomasa Alfredsona, Brad Pitt - nominowany za rolę w "Moneyball" oraz Demian Bichir, z nominacją za rolę w "Lepszym życiu" Chrisa Weitza.
W kategorii główna rola żeńska nominacje otrzymały także: Michelle Williams - za rolę w filmie "Mój tydzień z Marylin" (reż. Simon Curtis), Glenn Close - za rolę w filmie "Albert Nobbs" (reż. Rodrigo Garcia) oraz Viola Davis, za rolę w filmie "Służące".
84. ceremonia rozdania Oscarów, podczas której z grona nominowanych wyłonieni zostaną laureaci, odbędzie się 26 lutego w Teatrze Kodaka w Los Angeles. (PAP)
jp/ akn/ dog/ ls/ jbr/