Premiery trzech dramatów konkursowych, czytania performatywne, a także tygodniowy przedsięwzięcie poświęcone twórczości Tadeusza Różewicza planuje Wrocławski Teatr Współczesny w sezonie 2021/2022. Plany repertuarowe ogłoszono we wtorek na konferencji prasowej.
Nowy sezon artystyczny w Teatrze Współczesnym rozpocznie na początku października tygodniowy festiwal wtw://zawsze_różewicz, poświęcony twórczości poety. W ramach przedsięwzięcia zaplanowano wydarzenia performatywne zrealizowane na podstawie sztuk teatralnych i innych tekstów Różewicza. Każde z nich zaprezentowane zostanie dwukrotnie: przed południem – dla młodzieży, zaś wieczorem – dla wszystkich widzów. Pokazy dla młodzieży będą połączone z warsztatami. Wydarzenia realizowane będą w koprodukcji z innymi wrocławskimi instytucjami kultury.
Sezon 2021/22 we Wrocławskim Teatrze Współczesnym będzie zdominowany przez sztuki nagrodzone w IV Konkursie Dramaturgicznym „Strefy Kontaktu”. Jak podkreślił dyrektor WTW Marek Fiedor na wtorkowej konferencji prasowej, sytuacja polityczna z października ubiegłego roku sprawiła, że w konkursie pojawiło się wiele tekstów „o tematyce kobiecej”. „Trzy teksty, które wybraliśmy do realizacji właśnie tę tematykę podejmują. Jednak są to bardzo różne teksty i w formie literackiej i w treści” – wyjaśnił.
Premierę pierwszego spektaklu na podstawie tekstu Maliny Prześlugi „Kobieta i życie” w reżyserii Piotra Łukaszczyka zaplanowano na 20 listopada. W inscenizację dramatu, którego tekst inspirowany jest ubiegłorocznym strajkiem kobiet, zaangażowało się pięć wrocławskich instytucji kultury. Oprócz Wrocławskiego Teatru Współczesnego jest to Akademia Sztuk Teatralnych w Krakowie – filia we Wrocławiu, Instytut im. Jerzego Grotowskiego, Strefa Kultury Wrocław oraz Teatr Muzyczny Capitol.
„Tekst Maliny Prześlugi bezpośrednio odwołuje się do politycznych wydarzeń, natomiast pozostałe teksty - Filipa Zawady i Sandry Szwarc - nie mają takich doraźnych publicystycznych odniesień. Raczej chodzi o pewną aurę, presję społeczną, gęstość tematyki, która pojawiła się w związku z wydarzeniami politycznymi, która sprawiła, że te a nie inne tematy zostały przez twórców podjęte” – wyjaśnił Fiedor.
Premiera spektaklu na podstawie tekstu Filipa Zawady „Widzę nic” w reżyserii Pawła Palcata odbędzie się 5 marca i będzie realizowana w koprodukcji z Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. Jest to debiut dramaturgiczny Zawady, który stanie się też współreżyserem spektaklu. „Bohaterką utworu jest homoseksualna niewidoma kobieta i całe jej życie jest tam opowiedziane - wraz z wszystkimi traumami i problemami. Natomiast siłą tego dramatu jest to, że te traumatyczne, wydawałoby się skrajne doświadczenia, którym poddana jest bohaterka nie prowadzą do rozpaczy, destrukcji, tylko budują jej siłę życiową. To +nie-widzenie+ umożliwia prawdziwe poznanie rzeczywistości, wolne od pewnych iluzji czy złudzeń” – wskazał dyrektor teatru.
Kolejną premierą - w kwietniu przyszłego roku - będzie „Woda w usta” w reżyserii Leny Frankiewicz na podstawie tekstu Sandy Szwarc. Tekst, odwołując się do szekspirowskiego motywu zagubionych bliźniaków, opowiada historię Violi wyrzuconej wskutek katastrofy morskiej na bezludną wyspę. „W tym przypadku również mamy do czynienia z biografią kobiety z całym bagażem opresyjnego wychowania, z przemocowym ojcem, z okrutną relacją rodzinną. Całość dramatu staje się rodzajem terapii uwalniającej bohaterkę” – mówił Fiedor.
Poza realizacjami tekstów konkursowych, na 12 lutego zaplanowano premierę spektaklu „Wróżki” na podstawie reportażu Tomasza Kwaśniewskiego „W co wierzą Polacy” w adaptacji scenicznej Żelisława Żelisławskiego i reżyserii Szymona Kaczmarka. „Reporter przekopał się przez całą polską ezoterykę, przez wróżki, jasnowidzów, zaklinaczy i wszedł w ten świat bardzo głęboko. Zderza to z rozmowami z naukowcami, którzy naświetlają ten temat także od strony historycznej. Ta realizacja jest kontynuacją podjętego przez nas już wcześniej nurtu teatru dokumentalnego”– podkreślił dyrektor WTW. (PAP)
Autorka: Agata Tomczyńska
ato/ pat/