Elementy historii Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu (Podlaskie) można m.in. poznać w najnowszym tomiku z serii o pisankach, który wydało to muzeum. Ciechanowieckie muzeum-skansen obchodzi w 2012 r. 50-lecie istnienia.
W Muzeum Rolnictwa od 2004 roku istnieje muzeum pisanki. Wydana właśnie książka pt."50-lecie Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu na pisankach w zbiorach Muzeum Pisanki" jest ósmą z serii tematycznych książeczek opisujących ciechanowiecką kolekcję ozdobnych jajek z całego świata w Ciechanowcu.
Muzeum pisanki powstało w 2004 r. i było wtedy pierwszą w Polsce tego typu placówką. Autorem najnowszej publikacji jest Jerzy Jasiuk, były wieloletni dyrektor warszawskiego Muzeum Techniki, który wraz z żoną prof. Ireną Stasiewicz-Jasiukową (zmarła w 2011 r. - PAP) przekazał placówce w Ciechanowcu liczący ponad tysiąc pisanek ich prywatny zbiór, który dał początek tematycznemu muzeum.
W muzeum znajdują się pisanki z całego świata. Wzory są malowane, robione woskiem, wyklejane kolorowym papierem, rdzeniem sitowia a nawet wykonane maszyną dentystyczną. Są pisanki drewniane i wytapiane. Są też rysowane nawet na jajach znoszonych przez pingwiny.
Na zaprezentowanych w książeczce pisankach nawiązujących do jubileuszu muzeum, można zobaczyć m.in. inicjatorów, współtwórców muzeum: byłego wieloletniego dyrektora Kazimierza Uszyńskiego, lekarza dr Pawła Olszewskiego - współzałożyciela Towarzystwa Miłośników Ciechanowca i projektodawcy ciechanowieckiego skansenu architekta, prof. Ignacego Felicjana Tłoczka z Warszawy - poinformował PAP współredaktor książki Wojciech Bogucki z Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu. Portrety tych osób są wykonane ołówkiem na białych, gęsich jajach.
Wojciech Bogucki jest specjalistą od miniaturowych portretów. Jest autorem prawie wszystkich pisanek przedstawionych w książce. Wykonał na nich m.in. wizerunek patrona muzeum - księdza Krzysztofa Kluka (1739-1796), czy też obecnej dyrektorki muzeum Doroty Łapiak. Namalował też na jajkach dworek myśliwski, w którym mieści się muzeum pisanki, wizerunek Matki Boskiej Ciechanowieckiej czy też widok na wiatrak w skansenie w Ciechanowcu.
Prof. Stasiewicz-Jasiukowa gromadziła swoją kolekcję pisanek przez 35 lat. W muzeum w Ciechanowcu jest już teraz około 1,9 tys. pisanek, co roku do kolekcji przybywają nowe. Bogucki mówi, że swoje wyroby chcą ofiarowywać placówce różni twórcy. W ostatnim czasie pisanki przekazały m.in. twórczynie z Ostrowa Wielkopolskiego i Lubelszczyzny.
W muzeum znajdują się pisanki z całego świata. Wzory są malowane, robione woskiem, wyklejane kolorowym papierem, rdzeniem sitowia a nawet wykonane maszyną dentystyczną. Są pisanki drewniane i wytapiane. Są też rysowane nawet na jajach znoszonych przez pingwiny.
Poprzednie publikacje tematyczne o pisankach w ciechanowieckich zbiorach przedstawiały m.in. pisanki podarowane państwu Jasiukom przez zaprzyjaźnionych darczyńców, jajka z wizerunkami osób uczonych, świętych, pisanki kresowe, łowickie, z województwa podlaskiego.
Główne uroczystości jubileuszu 50-lecia Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu odbędą się w maju. Patronuje im Prezydent RP.
Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka znajduje się w zespole parkowo-pałacowym z połowy XIX wieku, na terenie dawnej posiadłości rodziny Starzeńskich, który po wojnie był odbudowany w latach 1966-1969.(PAP)
kow/ abe/