Pierwszą chanukową świecę zapalił we wtorek na warszawskim placu Grzybowskim naczelny rabin Polski Michael Schudrich w asyście wiceprezydenta miasta, Włodzimierza Paszyńskiego. Rozpoczęła się Chanuka - żydowskie święto świateł.
"Pamiętajmy dziś, jak ważne jest, by człowiek miał prawo wybrać swoją wiarę i swoją drogę w życiu. Cieszymy się, że udało się to ponad 2 tys. lat temu w Izraelu i 22 lata temu tutaj w Polsce" - powiedział podczas uroczystości Michael Schudrich.
"Chanuka jest dla Żydów symbolem walki o ich wiarę. Chcemy też w ten sposób podziękować Bogu za jego pomoc i obecność" - dodał rabin.
Michael Schudrich: Pamiętajmy dziś, jak ważne jest, by człowiek miał prawo wybrać swoją wiarę i swoją drogę w życiu. Cieszymy się, że udało się to ponad 2 tys. lat temu w Izraelu i 22 lata temu tutaj w Polsce".
Wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński przywołując wiersz Edwarda Stachury "Wędrówką życie jest człowieka", powiedział, że każdą wędrówkę można znieść jeśli widzi się ogień. Jak zaznaczył, zapalane na placu chanukowe świece to właśnie taki budzący nadzieję, symboliczny ogień.
Świętujący, którzy zebrali się w środę na pl. Grzybowskim, wysłuchali tradycyjnych pieśni żydowskich w wykonaniu chóru Clil. Potem zostali zaproszeni do Synagogi im. Nożyków, gdzie mogli spróbować chanukowych potraw - placków i pączków z konfiturą.
Po uroczystości goście udali się na Chanuka Party, zorganizowane w klubie „Pardon, To Tu" przez Gminę Żydowską w Warszawie.
W tym roku Chanuka przypada od 20 do 27 grudnia. Podczas trwającego osiem dni święta każdego dnia na chanukowym dziewięcioramiennym świeczniku Żydzi zapalają jedną świecę. Na dziewiątym, pomocniczym ramieniu świecznika znajduje się szames - świeczka, od której płomienia odpala się kolejne.
Święto świateł zostało ustanowione po zwycięstwie Machabeuszy nad Grekami. Grecki władca Antioch IV, zdobywając wcześniej Jerozolimę, zabronił żydowskich obrządków i nakazał prześladowanie niestosujących się do zakazu. Po pokonaniu najeźdźców w grudniu 164 roku przed Chrystusem Żydzi ponownie poświęcili Świątynię Jerozolimską, gdzie podczas najazdu grecki król wprowadził kult jednego z hellenistycznych bóstw.
Chanuka trwa osiem dni, bo tyle trwał cud, który wydarzył się w czasie ponownego poświęcenia świątyni - potrzebna do sprawowania obrządków oliwa paliła się przez osiem dni, choć przewidywano, że wystarczy jej zaledwie na jeden dzień.
Chanuka jest świętem gier i zabaw. Warszawska Gmina Żydowska zaplanowała na ośmiodniowe święto imprezy i spotkania z rabinami. W środę ma się odbyć wieczór muzyczny z rabinem Tysonem Herbergerem, a w sobotę - wieczór gier chanukowych.(PAP)
maz/ mce/ hes/