Koncert zespołu Micrologus, prezentującego muzykę średniowiecza i renesansu, zainauguruje w czwartek trzecią edycję Kromer Biecz Festival, który potrwa do 13 sierpnia. Podczas wydarzenia - będącego prezentacją muzyki dawnej – odbędzie się w Bieczu (Małopolskie) osiem koncertów.
"Program festiwalu to osiem koncertów, w tym dwa recitale i dwa koncerty kameralne. Towarzyszyć mu będą spotkania z artystami w Miasteczku Festiwalowym na placu Kromera" – zapowiada dyrektor artystyczny festiwalu Arkadiusz Bialic.
Wydarzenie zainauguruje w czwartek zespół Micrologus znany z wykonań muzyki średniowiecza i renesansu. W Bieczu wystąpią także: czeski lutnista i teorbista Jan Cizmar, pochodzący z Rzymu klawesynista Andrea Buccarella oraz włoski wirtuoz voli da gamba Paolo Pandolfo. Śpiewy z polskich zbiorów sióstr klarysek przedstawi zespół Flores Rosarum, a zespół Corde Armoniche w finale festiwalu zaprezentuje utwory polskie i włoskie z XVI i XVII wieku.
Koncerty odbywać się będą w Kolegiacie pw. Bożego Ciała, w kościele oo. Franciszkanów oraz w Muzeum "Dom z Basztą". Patronem festiwalu jest pochodzący z Biecza biskup Marcin Kromer – historyk, dyplomata, autor pionierskich traktatów muzycznych, sekretarz króla Zygmunta Starego, od 1579 r. biskup warmiński. W rodzinnym mieście ma on plac swojego imienia, ulicę i muzeum.
Jak podkreślił członek zarządu woj. małopolskiego Leszek Zegzda, Kromer Biecz Festival jest wydarzeniem wyjątkowej jakości, dlatego samorząd województwa zdecydował się na jego wsparcie finansowe. Podkreślił, że do Biecza przyjeżdżają na festiwal melomani z całej Polski, a miasto ma wyjątkowy klimat, jest jak "mały Kraków".
Z powodu sporu z poprzednim organizatorem imprezy, festiwal ma nieco zmienioną nazwę Kromer Biecz Festival (wcześniej Kromer Festival) i nowego dyrektora artystycznego - Arkadiusza Bialica. Organizatorem nadal jest gmina Biecz poprzez Bieckie Biuro Festiwalowe funkcjonujące przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury.
W tym roku wydarzenie wsparł kwotą 100 tys. zł samorząd województwa małopolskiego. Miasto zabezpieczyło już pieniądze na realizację kolejnych edycji festiwalu – po 300 tys. zł na rok 2018 i 2019. (PAP)
rgr/ wos/ pat/