Sejmowa komisja Kultury i Środków Przekazu przyjęła w czwartek informacje o działalności Rady Mediów Narodowych oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za rok 2019 i rekomendowała ich przyjęcie Sejmowi.
Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu przyjęła w czwartek informację o działalności Rady Mediów Narodowych 2019. Głosowało 28 posłów, za było 15, przeciw - 13. Projekt uchwały przedstawi na posiedzeniu plenarnym Sejmu poseł Jacek Świat.
Podczas dyskusji posłowie m.in. Piotr Adamowicz przedstawili list członka RMN Juliusza Brauna, który chciał uczestniczyć w posiedzeniu komisji, ale nie pozwoliły mu na to problemy techniczne. Braun w swoim liście zarzuca RMN, że działa w sprawach personalnych pod dyktando przewodniczącego Krzysztofa Czabańskiego. Podał przykład, kiedy osoba wskazana przez pana przewodniczącego Czabańskiego nie otrzymała w głosowaniu na posiedzeniu trzech głosów i głosowanie nie dało rozstrzygnięcia, po zakończeniu posiedzenia przewodniczący zgłosił ponownie tego samego kandydata, zarządził głosowanie korespondencyjne, w którym kandydat otrzymał już wymagane trzy głosy i został prezesem radia we Wrocławiu.
Przewodniczący RMN Krzysztof Czabański uznał te informacje za "nieścisłe", a działania RMN za zgodne z regulaminem.
W drugiej części posiedzenia komisja zajęła się sprawozdaniem z działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za rok 2019. Za przyjęciem tego sprawozdania spośród 30 głosujących za było 16, przeciw - 12, wstrzymało się od głosu 2. Przedstawicielem komisji ma na forum Sejmu być Jacek Świat.
Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski przedstawił aspekty działalności rady. Jako ważne ocenił prace nad przygotowaniem założeń do nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji ze względu na implementację dyrektywy audiowizualnej. "Ta dyrektywa została znowelizowana, a implementacja musi być przedstawiana przez państwa członkowskie do 19 września br." - przypomniał.
Dodał, że "nowa dyrektywa nakłada nowe obowiązki dla platform udostępniających pliki video". "To są takie platformy jak chociażby YouTube. Platformy te będą miały zapewniać ochronę odbiorców małoletnich z uwagi na wiek oraz ochronę wszystkich odbiorców przed treściami takimi, jak nawoływanie do przemocy, nienawiści, działań terrorystycznych, rasizmu, ksenofobii, pornografii dziecięcej" - powiedział przewodniczący KRRiT.
Według Kołodziejskiego, KRRiT "pracowała także bardzo intensywnie nad postulatami zmian w ustawie o radiofonii i telewizji, które wynikały z dotychczasowych doświadczeń, z interpretacji, ze zmian innych aktów prawnych, zmian technologii". "Te propozycje to szereg mniejszych lub większych poprawek, które połączyliśmy w jeden pakiet i nazwaliśmy ustawą czyszczącą" - wyjaśnił.
Posłowie opozycji mówili, że w rankingach międzynarodowych organizacji zajmujących się wolnością mediów Polska od kilku lat lokuje się wśród krajów, które mają z tym problem. Kołodziejski zauważył, że tego rodzaju raporty nie są oparte na obiektywnych danych, a na ankietach, w których przedstawia się subiektywny punkt widzenia.
Na początku lipca Senacka Komisja Kultury i Środków przekazu odrzuciła zarówno informację o działalności Rady Mediów Narodowych w 2019 r. jak i sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2019 r.(PAP)
aszw/ robs/