Do 16 czerwca każdy może przynieść książkę do kasy Opery Krakowskiej, w zamian otrzyma bilet w promocyjnej cenie na premierowego „Kandyda” w reż. Michała Znanieckiego, sama książka zaś uzupełni scenografię tego spektaklu.
Według raportu Biblioteki Narodowej 37 proc. Polaków przyznaje, że przeczytało przynajmniej jedną książkę w 2018 r. Wynik ten nie zmienia się w stosunku do lat ubiegłych, co pokazuje brak wzrostu zainteresowania czytaniem książek.
Opera Krakowska poinformowała PAP, że chce się przyczynić do zmiany tego stanu rzeczy i dlatego organizuje akcję „Zbuduj z nami scenografię”. Do 16 maja każdy może przynieść książkę do kasy Opery – w zamian otrzyma bilet w promocyjnej cenie na premierowego „Kandyda” w reż. Michała Znanieckiego, zaś sama książka uzupełni scenografię spektaklu zrealizowanego według Leonarda Bernsteina.
Za scenografię do „Kandyda” odpowiada Włoch Luigi Scoglio, który już współpracował z polskimi twórcami. Książki powinny być w dobrym stanie, kompletne, niezniszczone. W przedstawieniu staną się częścią biblioteczki tytułowego bohatera.
Kiedy spektakl zejdzie z afisza wszystkie zgromadzone książki Opera przekaże wybranej instytucji społecznej – bibliotece, szpitalowi lub szkole.
„Kandyd, czyli optymizm” to jedna z najważniejszych literackich pozycji Oświecenia. Wolter zawarł w tej opowiastce filozoficznej zjadliwą, ironiczną krytykę „Listu o Opatrzności” Jean-Jacquesa Rousseau, podając w wątpliwość tezę o tym, że „żyjemy w najlepszym z możliwych światów”.
W 1956 r. na deski Martin Beck Theatre trafił spektakl inspirowany dziełem Woltera, do którego muzykę skomponował Leonard Bernstein. Utwór kilkakrotnie przerabiany, w końcu zyskał popularność.
W Operze Krakowskiej „Kandyda” można oglądać od piątku. „Ostrze satyry zostaje odwrócone przeciw nam samym, przeciw upadkowi kultury i słowa pisanego. Czy naprawdę życie bez książek, bez sztuki, bez wyższych aspiracji to happy end?” – powiedział o operze reżyser.(PAP)
Autor: Beata Kołodziej
bko/ agz/