Pobyt w Łodzi, w ramach rezydencji międzynarodowego projektu ACT IN_OUT, zainspirował islandzkiego artystę Egilla Logi Jonassona do stworzenia audiowizualnego portretu miasta. Jego koncert, na który złoży się 12 utworów, odbędzie się w środę w Fabryce Sztuki.
Jan Nowicki był erudytą, który kochał życie i kochał ludzi – mówi PAP reżyser Filip Bajon. Wybitny aktor zagrał w czterech jego filmach: „Balu na dworcu w Koluszkach”, „Poznaniu ’56”, w „Przedwiośniu” oraz w „Magnacie”. Jan Nowicki odszedł 7 listopada w wieku 83 lat.
Janek po prostu był niezwykły. Nietuzinkowy, zawsze odważny – taki, że miało się wrażenie, gdy się z nim rozmawiało, że rozmawia się z jakimś magiem, czarodziejem – mówi PAP aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna Anna Dymna, która przez wiele lat współpracowała z Janem Nowickim w Starym Teatrze.
Spektakl „Art of Living” na podstawie awangardowej powieści Georges'a Pereca w reżyserii Katarzyny Kalwat w piątek po raz pierwszy zostanie wystawiony na scenie. Narodowy Stary Teatr w Krakowie zapowiada, że spektakl potrwa przynajmniej pięć godzin.
Kultura jest główną siłą napędową kreatywności społeczeństwa; kluczowe jest ułatwienie dostępu do dziedzictwa kulturowego jako ważnego elementu wspólnej tożsamości – podkreślił wicepremier, szef MKiDN Piotr Gliński. Polski rząd wspiera proces digitalizacji obiektów dziedzictwa kulturowego na Ukrainie – dodał.
Genialny aktor, wybitna postać polskiego kina i teatru. Niezapomniany „Wielki Szu”. To ogromna strata dla polskiej kultury – napisał o Janie Nowickim lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Powiedzieć, że kończy się epoka, to nic nie powiedzieć – podkreślił prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Prace, które Franco Laera, współpracownik i przyjaciel Tadeusza Kantora, otrzymał od polskiego artysty, będzie można od czwartku oglądać w oddziale Cricoteki przy ul. Siennej w Krakowie. Wernisaż odbędzie się w 32. rocznicę śmierci Kantora.
Jan Nowicki miał w sobie pewną zadziorność i przewrotność – powiedział PAP krytyk teatralny Jan Bończa-Szabłowski. „Był wielkim wrażliwcem i robił wszystko, żeby tego nie okazywać” – dodał.
Nie ma już takich ludzi, z którymi się tak rozmawia, jak z Jankiem Nowickim - powiedział PAP po śmierci aktora reżyser Jan Jakub Kolski. Niektórzy zapraszali Janka do filmu nie tylko ze względu na jego talent, ale też, aby z nim po prostu pogadać - zaznaczył Kolski.
Był to aktor bardzo wyrazisty, szalenie niepokorny, był pewnym symbolem pokolenia. Oglądając choćby materiały z „Biesów” Wajdy, widać, że to było aktorstwo graniczne, absolutnie nieprzewidywalne, na bardzo wysokich emocjonalnych obrotach – powiedział PAP Waldemar Raźniak, dyrektor Starego Teatru w Krakowie.
Jan Nowicki przyciągał uwagę, był magnetyczny, prowokacyjny, często szukał niełatwych rozwiązań aktorskich, ale w tym wszystkim miał wiele pokory – powiedział PAP aktor Olaf Lubaszenko.