Pomysł na „Final Cut” przypomina magiczną sztuczkę. Początkowo widz jest przekonany, że obejrzy dobry film. Później się zastanawia, czy dalej też będzie tak źle. Aż nagle zmienia perspektywę – mówił Michel Hazanavicius, którego „film o zombie w filmie” otworzył poprzedniego wieczoru 75. festiwal w Cannes.
Andrzej Korzyński, kompozytor, pianista, aranżer, autor muzyki filmowej, zmarł w wieku 82 lat. Artysta był twórcą takich przebojów jak „Żółte kalendarze” czy „Do łezki łezka” oraz kompozytorem muzyki do takich filmów jak „Na srebrnym globie”, „Człowiek z marmuru” czy „Akademia pana Kleksa”.
„Pani Ka patrzy na morze...” w reżyserii Pawła Miśkiewicza to pierwsza w tym roku premiera w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Spektakl zostanie pokazany 28 kwietnia na Scenie na Świebodzkim.
Latem w olsztyńskim Parku Centralnym odbędzie się seria rodzinnych spotkań, podczas których będą promowane współczesne muzy, m.in. muza komiksu i ilustracji – Linia, czy Relacja patronująca sztuce tworzonej przez niepełnosprawnych. Spotkania zorganizuje MOK, który otrzymał na nie dotację.
Drugi Międzynarodowy Festiwal Teatrów Tańca „Granice natury – granice kultury” organizuje w końcu kwietnia w Poznaniu Polski Teatr Tańca (PTT). Po raz pierwszy wydarzenie odbyło się w 2021 r. w formule online, tym razem spektakle będzie można oglądać na żywo.
Mamy tu słowa Edelmana, które wypowiadają aktorzy, wzmocnione powtórzeniami. To jest urozmaicone fantastyczną poezją i piosenkami – mówi PAP o spektaklu „I była miłość w getcie” współautorka książki, która stała się kanwą przedstawienia. Premiera w Teatrze Żydowskim – we wtorek.
"Nasza biblioteka jest już czynna od tygodni, największą popularność mają książki historyczne i te z zakresu psychologii. Ludzie starają się w książkach znaleźć odpowiedź na to, co czują. Popularne też są tomiki z poezją Liny Kostenko" - opowiada korespondentce PAP w Kijowie biblitekarka Nadia.
1 czerwca ukaże się pierwsza powieść Olgi Tokarczuk po otrzymaniu przez pisarkę Literackiej Nagrody Nobla. Będzie zatytułowana „Empuzjon”. Oczekując na kolejną powieść Tokarczuk, przypominamy te, które przyniosły jej status międzynarodowej mistrzyni.
Jan Kobuszewski nie tylko był, ale nadal jest Teatrem Kwadrat. Nie potrafię sobie wyobrazić, jak bez niego Kwadrat przetrwałby ten przepotworny czas, gdy straciliśmy siedzibę na ul. Czackiego – mówi PAP dyrektor Andrzej Nejman. 19 kwietnia Scenie Kameralnej Teatru Kwadrat nadane zostanie imię zmarłego artysty.