„Jan Mazurkiewicz +Radosław+ (1896-1988). Biografia żołnierza” oraz „Zbrodnia wołyńska w świetle prawa międzynarodowego” to tytuły pracy doktorskiej i magisterskiej, które nagrodzono w konkursie na Najlepszy Debiut Historyczny Roku w zakresie historii najnowszej.
Wręczenie nagród i wyróżnień odbyło się we wtorek w Centrum Edukacyjnym IPN "Przystanek Historia" w Warszawie.
"Dla Instytutu Pamięci Narodowej ten konkurs jest niezwykle ważny, ponieważ mamy tę przyjemność, że kształtujemy naszych następców - przyszłe pokolenie historyków" - mówił prezes IPN Jarosław Szarek, który nagrody wręczył - wspólnie z prof. Markiem Kornatem, reprezentującym Instytut Historii PAN. Prezes IPN zwrócił przy tym uwagę, że choć historia wywołuje czasami kontrowersje, to dla badaczy najistotniejsze zawsze powinny być zasady takie jak "wierność prawdzie" i "odwaga cywilna".
Prace w konkursie, którego patronem jest Władysław Pobóg-Malinowski, oceniali historycy z IPN i Instytutu Historii PAN. Udział w nim wzięli autorzy niepublikowanych prac magisterskich i doktorskich, dotyczących historii Polski w XX w., obronionych w okresie od 1 października 2017 r. do 31 października 2018 r.
Prace w konkursie, którego patronem jest Władysław Pobóg-Malinowski, oceniali historycy z IPN i Instytutu Historii PAN. Udział w nim wzięli autorzy niepublikowanych prac magisterskich i doktorskich, dotyczących historii Polski w XX w., obronionych w okresie od 1 października 2017 r. do 31 października 2018 r. Konkurs, który organizują wspólnie Instytut Pamięci Narodowej i Instytut Historii PAN, rozstrzygnięto po raz dwunasty.
"Ta nagroda wpisała się już w pejzaż naukowego życia w naszym środowisku w naszym kraju" - ocenił prof. Marek Kornat. Dodał, że dla komisji konkursowej przy wyborze najlepszych prac najważniejsza była ich jakość, a także udokumentowanie źródłowe i próba własnej interpretacji wybranego zagadnienia.
W kategorii prac doktorskich w tym roku nie przyznano I nagrody, natomiast II nagrodę otrzymał Robert Witak za pracę "Jan Mazurkiewicz +Radosław+ (1896-1988). Biografia żołnierza". Praca ta - jak czytamy na stronie repozytorium Uniwersytetu Łódzkiego - jest próbą spojrzenia na biografię Jana Mazurkiewicza jako człowieka "uwikłanego w jakże pogmatwaną i trudną (również moralnie) polską historię XX wieku".
"Człowiek, który żył w latach 1896-1988, pamiętał zabory, walkę o własne państwo, dwie wojny światowe przedzielone niespokojnym dwudziestoleciem, wreszcie budowanie i trwanie Polski Ludowej. Wolnej już nie dożył. Jest to też spojrzenie na żołnierza. Był nim z krótką przerwą od roku 1914 do 1945: w Legionach Polskich, w POW, Wojsku Polskim i w konspiracji. W jego przypadku to nie mundur czynił go żołnierzem, a jego postawa" - głosi informacja o doktoracie.
W kategorii prac magisterskich I nagrodę otrzymał Tomasz Turejko za pracę "Zbrodnia wołyńska w świetle prawa międzynarodowego". W rozmowie z PAP Turejko, który z wykształcenia jest prawnikiem, zaznaczył, że zajął się kwalifikacją prawną zbrodni OUN-UPA popełnionej w czasie II wojny światowej na Polakach w świetle współczesnego prawa międzynarodowego publicznego. "To znaczy badałem, czy ta zbrodnia wypełnia znamiona zbrodni ludobójstwa tudzież zbrodni przeciwko ludzkości" - wyjaśnił.
"Dużo zawdzięczam uczelni, czyli Uniwersytetowi Śląskiemu, z którego się wywodzę, ponieważ temat powstał podczas dyskusji z jedną panią profesor w trakcie spotkań koła naukowego. Okazało się, że mieliśmy inne zdania w tej sprawie - pani profesor była bardziej przychylna tezie o zbrodni przeciwko ludzkości, a ja przypuszczałem, że jednak występują tutaj znamiona zbrodni ludobójstwa" - opowiadał badacz.
Dodał, że ostatecznie podczas analiz, które konsultował z wybitnymi znawcami tej problematyki, jak np. z prof. Grzegorzem Motyką, a nawet, by poznać odmienną perspektywę - z ukraińskim IPN, ustalił, że zbrodnia wołyńsko-galicyjska ma charakter zarówno zbrodni przeciwko ludzkości jak i zbrodni ludobójstwa. "Główna część tej pracy to próba wykazania znamion zbrodni ludobójstwa, w szczególności specjalnego zamiaru, jaki musi posiadać sprawca w celu wyniszczenia grupy jako takiej" - tłumaczył Turejko, dodając, że w swojej pracy badał m.in. dokumentację OUN-UPA z terenu Wołynia, gdzie doszło do największych zbrodni.
Pierwszą nagrodą w obu kategoriach jest okolicznościowy dyplom, wydanie pracy przez IPN i Instytut Historii PAN w formie książkowej oraz honorarium wypłacane po podpisaniu umowy wydawniczej z IPN: 10 tys. zł w przypadku najlepszych prac magisterskich, 25 tys. zł w przypadku najlepszych prac doktorskich. Drugą nagrodę stanowi okolicznościowy dyplom, wydanie przez IPN i IH PAN pracy w całości lub części oraz honorarium autorskie.
Patron konkursu Władysław Pobóg-Malinowski (1899-1962) był porucznikiem artylerii Wojska Polskiego, uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej 1920 r., także historykiem (autorem m.in. trzytomowej syntezy "Najnowsza historia polityczna Polski 1864-1945"), publicystą, działaczem sanacyjnym (od 1931 r. naczelnikiem Wydziału Historyczno-Naukowego w MSZ); po II wojnie światowej przebywał na emigracji. (PAP)
nno/ pat/