Obóz Gusen to miejsce wyjątkowe z wielu powodów: ze względu na historię w czasie wojny, powojenny brak upamiętnienia, jak również obecność w pamięci zbiorowej wielu państw i społeczeństw – powiedział na seminarium w Palmirach wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.
MKiDN wspólnie z MSZ zorganizowały w Palmirach seminarium promujące działania na rzecz godnego upamiętnienia miejsca i ofiar niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Gusen (Austria), jednego z najważniejszych ogniw systemu obozów koncentracyjnych Mauthausen-Gusen. Uczestniczyli w nim przedstawiciele ambasad państw, z których pochodzili więźniowie, reprezentanci środowiska byłych więźniów, przedstawicielka Międzynarodowej Rady Doradczej Mauthausen Memorial.
Tematem seminarium, które odbyło się w środę na terenie Muzeum – Miejsca Pamięci w Palmirach, była przyszłość terenów, które w latach II wojny światowej stanowiły obszar obozu koncentracyjnego w Gusen (Austria).
MKiDN zwróciło uwagę, że "było to największe poza aktualnymi granicami Polski miejsce eksterminacji polskiej inteligencji, w tym polskich Żydów i Powstańców Warszawskich". Zginęły tam również dziesiątki tysięcy ofiar z innych państw europejskich: Francuzów, obywateli Związku Sowieckiego, Hiszpanów, Włochów, Greków, Serbów, Słoweńców, Bułgarów, Austriaków, Niemców, Belgów, Czechów, Słowaków, Żydów węgierskich, Holendrów, Luksemburczyków, Albańczyków. Gusen to jedno z najważniejszych miejsc pamięci w Europie: miejsce polskiej martyrologii, miejsce pamięci ofiar Holokaustu, miejsce pamięci wielu innych narodów.
W swoim wystąpieniu wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk podkreślił, że "obóz Gusen I i II (...) to miejsce wyjątkowe z wielu powodów: ze względu na historię w czasie wojny, powojenny brak upamiętnienia, jak również obecność w pamięci zbiorowej wielu państw i społeczeństw".
MKiDN napisało, że "rząd Polski troszczy się o właściwe upamiętnienie wszystkich ofiar, które poniosły śmierć w niemieckich nazistowskich obozach koncentracyjnych i zagłady". "Jest zaangażowany w liczne inicjatywy międzynarodowe związane z tym tematem. Pielęgnuje te miejsca, stanowią one bowiem część wspólnego europejskiego dziedzictwa i mają uniwersalny walor edukacyjny. Polska traktuje jako priorytetowe zadanie stanie na straży pamięci o tragicznych wydarzeniach II wojny światowej i niemieckiej okupacji. Pielęgnowanie i przekazywanie następnym pokoleniom pamięci o tragicznych latach ludobójstwa i represji służy przede wszystkim temu, aby takie zbrodnie nie mogły się już nigdy powtórzyć" - podkreślono.
Dodano, że "poruszające świadectwo przedstawił były więzień obozów Mauthausen i Gusen, a wcześniej Pawiaka i Auschwitz-Birkenau, p. Stanisław Zalewski, który podzielił się swoimi doświadczeniami z uczestnikami seminarium".
Ministerstwo kultury zaznaczyło, że "Polska wspólnie z innymi państwami pochodzenia ofiar, organizacjami skupiającymi byłych więźniów i ich rodzinami i we współpracy z władzami Austrii od lat konsekwentnie dąży do godnego upamiętnienia ofiar obozu Gusen". "Kluczowym krokiem w tym kierunku jest jednak wykup przez rząd austriacki terenów i nieruchomości – pozostałości po obozie - z rąk prywatnych właścicieli oraz utworzenie tam godnego miejsca pamięci z włączeniem w jego zaplanowanie państw pochodzenia ofiar, Międzynarodowego Komitetu Mauthausen oraz byłych więźniów, jak też organizacji i władz lokalnych. Kultywowanie pamięci o tragedii II wojny światowej stanowi elementarny, wspólny obowiązek wszystkich członków Europejskiej Wspólnoty" - wskazano.
W maju przyszłego roku przypada 75. rocznica wyzwolenia obozu w Gusen, w którym - w świetle dotychczasowych badań i dostępnej wiedzy - więzionych było 77 i pół tysiąca więźniów, z których ponad 44 tysiące straciło tam życie. "Miejsce to ma dla Polski szczególne znaczenie ze względu na liczbę 34 tysięcy osadzonych więźniów pochodzących z Polski, z których 27 tysięcy - liczba zamordowanych przedstawicieli polskiej elity - jest porównywalna do liczby ofiar Katynia" - podano na stronie resortu kultury. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ agz/