Organizowana przez rosyjskie Stowarzyszenie Memoriał akcja „Przywracanie imion”, poświęcona pamięci ofiar represji politycznych w Związku Sowieckim, odbyła się w czwartek 14. rok z rzędu. Po raz pierwszy nazwiska prześladowanych odczytywano w internecie.
Co roku 29 października uroczystość ta odbywa się przy Kamieniu Sołowieckim w Moskwie - pomniku upamiętniającym ofiary terroru politycznego w ZSRR, głównie z lat 30. XX wieku. Od godz. 10 rano do godz. 22 odbywa się w tym miejscu publiczne odczytywanie nazwisk osób skazanych na śmierć i rozstrzelanych w Moskwie w okresie stalinowskich czystek. Tym razem z powodu pandemii koronawirusa akcję pamięci przeniesiono do internetu, przy czym przebiega ona w tych samych godzinach.
Do późnego wieczora za pośrednictwem strony internetowej osoby chętne odczytywały nazwiska ofiar, dodając krótką informację: zawód, daty urodzenia i śmierci. Format, choć wymuszony epidemią, sprawił, że w tym roku do akcji mogli dołączyć się uczestnicy spoza Rosji.
Jak co roku, zabrzmiały publicznie nazwiska ludzi przeróżnego wieku, pochodzenia społecznego i zawodów, którzy w latach 1937-38, największego nasilenia represji, stali się niewinnymi ofiarami terroru. Wśród nazwisk i imion odojcowskich wskazujących na różne narodowości trafiają się też nazwiska o polskim brzmieniu.
Jak co roku, niektórzy uczestnicy akcji Memoriału, którzy odczytują krótkie biografie, dodają, że chodzi o ich przodków, osoby z ich rodziny.
"Przywracanie imion" zawsze odbywa się przy Kamieniu Sołowieckim w Moskwie. Głaz przywieziony z Wysp Sołowieckich, miejsca pierwszych w ZSRR łagrów, został ustawiony w 1990 roku nieopodal gmachu Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji (FSB) - spadkobierczyni radzieckich służb: KGB i NKWD. W czwartek zapalili w tym miejscu znicze przedstawiciele zagranicznych ambasad w Moskwie, w tym ambasady RP.
Stowarzyszenie Memoriał uważa akcję "Przywracanie imion" za pewnego rodzaju wypełnienie luki, jaką jest brak kary i publicznego osądzenia, przed trybunałem, reżimu stalinowskiego - powiedziała niezależnemu Radiu Swoboda dyrektorka Memoriału Jelena Żemkowa.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
awl/ kar/