Reprint publikacji Józefa Piłsudskiego "22 stycznia 1863", poświęconej powstaniu styczniowemu, do której szkice wykonał m.in. Edward Rydz-Śmigły, został zaprezentowany w czwartek w Muzeum X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej.
Oryginał publikacji został wydany na początku 1914 r. jako pierwszy tom serii "Boje Polskie". Piłsudski opisuje w niej przebieg wydarzeń pierwszego dnia insurekcji styczniowej w różnych miejscach zaboru rosyjskiego. To jedna z jego większych prac, którą uzupełniają dwie mapy i kilkanaście rysunków autorstwa m.in. Edwarda Rydza-Śmigłego.
Publikacja była owocem wieloletnich studiów marszałka nad powstaniem, a jej cel stanowiło przedstawienie w sposób jak najbardziej obiektywny okoliczności i przebiegu wydarzeń, łącznie z popełnionymi przez powstańców błędami. Jednym z impulsów do napisania książki był ogłoszony w połowie 1913 r. w Krakowie konkurs na pracę o roku 1863, w związku z 50. rocznicą insurekcji. Piłsudski postanowił wziąć w nim udział, zajmując się głównie sprawami militarnymi. Rozstrzygnięciu konkursu przeszkodził jednak wybuch I wojny.
Oryginał publikacji został wydany na początku 1914 r. jako pierwszy tom serii "Boje Polskie". Piłsudski opisuje w niej przebieg wydarzeń pierwszego dnia insurekcji styczniowej w różnych miejscach zaboru rosyjskiego. To jedna z jego większych prac, którą uzupełniają dwie mapy i kilkanaście rysunków autorstwa m.in. Edwarda Rydza-Śmigłego.
"Piłsudskiego patrzenie historyczne jest szerokie, wielopłaszczyznowe i komplementarne; bierze pod uwagę nie tylko realia w postaci sił, środków, finansów, planów, ale i walory niematerialne, czyli stan ducha i nastroje społeczne, przekładające się w imponderabilia stanu rewolucyjnego przed +nocą styczniową+ oraz intuicyjnie bliskim już wymarszem +pierwszej kadrowej+" - ocenia autor przedmowy do reprintu, historyk prof. Wiesław Jan Wysocki.
Jak przypomniał w rozmowie z PAP, historia powstania publikacji jest związana z domem rodzinnym marszałka, którego ojciec uczestniczył w powstaniu styczniowym jako komisarz Rządu Narodowego. "Ojciec marszałka nie lubił jednak o tym opowiadać, tradycje przekazywała raczej matka. Z czasem Piłsudski postanowił napisać publikację poświęconą powstaniu, żeby nie tylko przedstawić sam zryw, ale także przybliżyć swoim legionistom ideę walki o Polskę. Był to ważny przekaz wartości narodowych i poczucia służby" - mówił historyk.
Jak podkreślił, historycy potwierdzają, że Piłsudski odbył gruntowne studia i zamieszczony w publikacji materiał jest także wiarygodny w sensie historycznym. "Celem książki było także oddanie czci weteranom, których marszałek uważał za żołnierzy Wojska Polskiego, dlatego ich umundurował, otoczył opiekę, a oficerowie II Rzeczpospolitej mieli obowiązek im salutować. Ta publikacja ukazuje, zwłaszcza ludziom młodym, jak należy dziedziczyć i doświadczenia, i całą tradycję narodową" - przekonywał Wysocki.
Andrzej Kawka, rzecznik prasowy dzielnicy Żoliborz, która opublikowała reprint, zaznaczył, że ten szkic to hołd zarówno złożony powstańcom, jak i osobie marszałka. "Żoliborz ma silną tradycję historyczną, budowany był jako pomnik niepodległego państwa polskiego. Tu jest Cytadela, gdzie żołnierze powstania styczniowego byli więzieni, tu zostali straceni członkowie Rządu Narodowego, a kilka żoliborskich ulic ma za patronów powstańców styczniowych. Mamy także tradycję obchodzenia rocznic historycznych, ponieważ wydaje się nam, że nie należy dbać tylko o infrastrukturę, ale również o pewne morale społeczności lokalnej, przekazywanie pewnych tradycji. Wydanie tej publikacji wspaniale wpisuje się w tę ideę" - ocenił Kawka. (PAP)
akn/ hes/