Koncerty, piknik historyczny i biegi uliczne będą towarzyszyć obchodom 46. rocznicy protestu robotniczego z czerwca 1976 roku w Radomiu. Główne uroczystości zaplanowano na sobotę i niedzielę.
Obchody rozpoczną się w sobotę przed południem przy budynku Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. W 1976 r. była to siedziba Komitetu Wojewódzkiego PZPR, który podpalili protestujący robotnicy z radomskich fabryk. Przed znajdującą się tam pamiątkową tablicą zaplanowano okolicznościowe przemówienia i składnie kwiatów. W sobotnie przedpołudnie odbędzie się także bieg uliczny "Dumne Warchoły".
"Każda rocznica jest dla nas wielkim przeżyciem. Cieszę się, że miasto podtrzymuje wolę organizowania takich dużych obchodów. Ta historia musi być przypominana, bo radomski Czerwiec niewątpliwie wyjął cegiełkę z muru berlińskiego" – podkreśla jeden z uczestników protestu i prezes Stowarzyszenie Radomski Czerwiec 76 Stanisław Kowalski.
O godz. 13 bp radomski Marek Solarczyk odprawi mszę świętą na skrzyżowaniu ulic 25 Czerwca i Żeromskiego, w sąsiedztwie kamienia upamiętniającego robotniczy protest i niedaleko miejsca, w którym rozgrywały się najważniejsze wydarzenia w czerwcu 1976 r. w Radomiu. Na sobotni wieczór zaplanowano plenerowy koncert na Placu Jagiellońskim. Podczas widowiska muzycznego "Radomski Czerwiec Wolności" wystąpią Krzysztof Cugowski z Zespołem Mistrzów oraz Kult.
Natomiast w niedzielę odbędzie się Półmaraton Radomskiego Czerwca '76 i piknik rodzinny "Przystanek PRL" z szeregiem atrakcji, takich jak m.in. wystawa przedmiotów codziennego użytku, jednośladów oraz odzieży, charakterystycznej dla okresu PRL. Będzie też nauka pisania na maszynie, szydełkowania, grania w popularne kiedyś gry: gumę czy kapsle. Każdy uczestnik będzie miał możliwość skosztowania napojów z saturatora oraz waty cukrowej. Na Placu Corazziego pojawi się też czarna Wołga z białymi firankami, którą według legendy rzekomo porywano dzieci.
Na pikniku będzie można też spotkać bohaterów radomskiego Czerwca’76, którzy chętnie podzielą się swoimi wspomnieniami. "Każda rocznica jest dla nas wielkim przeżyciem. Cieszę się, że miasto podtrzymuje wolę organizowania takich dużych obchodów. Ta historia musi być przypominana, bo radomski Czerwiec niewątpliwie wyjął cegiełkę z muru berlińskiego" – podkreślał na konferencji zapowiadającej obchody jeden z uczestników protestu i prezes Stowarzyszenie Radomski Czerwiec 76 Stanisław Kowalski.
Obchody organizują wspólnie: miasto Radom, Stowarzyszenie Radomski Czerwiec 76 oraz Zarząd Regionu NSZZ Solidarność Ziemia Radomska.
Tragiczną konsekwencją protestów było bezprawne bicie zatrzymanych na tzw. ścieżkach zdrowia (szpalery milicjantów bijących ludzi pałkami), które stały się swoistym symbolem Czerwca '76. Zaczęły się także represje wobec uczestników protestu i ich rodzin. Wsparcia udzielali im przedstawiciele powstałego we wrześniu Komitetu Obrony Robotników.
25 czerwca 1976 r. na ulice Radomia w proteście przeciw planowanym przez rząd podwyżkom cen żywności wyszło 20-25 tys. ludzi. Doszło do starć z milicją i oddziałami ZOMO. Według IPN zatrzymano 654 osoby. Tzw. sądowym trybem postępowania objęto 255 osób, a orzeczone kary pozbawienia wolności sięgały 10 lat.
W związku z udziałem w proteście pracę straciło ok. 900 radomian, przede wszystkim pracowników Zakładów Metalowych. Tragiczną konsekwencją protestów było bezprawne bicie zatrzymanych na tzw. ścieżkach zdrowia (szpalery milicjantów bijących ludzi pałkami), które stały się swoistym symbolem Czerwca '76. Zaczęły się także represje wobec uczestników protestu i ich rodzin. Wsparcia udzielali im przedstawiciele powstałego we wrześniu Komitetu Obrony Robotników. (PAP)
Autorka: Ilona Pecka
ilp/ dki/