Paradżanowa wyróżniała surrealistyczna wyobraźnia, czerpiąca ze świata snów, etnografii, tradycji i obrzędów religijnych - powiedziała PAP Joanna Kordjak, kuratorka wystawy "Paradżanow. Chcę minąć swój cień". Ekspozycję można oglądać od 12 października 2024 w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki.
"Stworzył niepowtarzalną estetykę w swoich filmach. Był artystą interdyscyplinarnym, w jego filmach przenikają się różne gatunki. Jego twórczości nie da się wpisać w wyraźne ramy czy schematy" - podkreśliła.
Siergiej Paradżanow (1924-1990), urodzony jako Sarkis Paradżanian, uznawany jest za jednego z najwybitniejszych i najbardziej oryginalnych reżyserów XX wieku. Ceniony jest za wyobraźnię oraz język wizualny. Tworzył pełnometrażowe filmy w konwencji baśni i legend, w surrealistycznej, sennej estetyce.
Reżyser pochodzenia ormiańskiego urodził się w Tbilisi. Był wielokrotnie więziony z powodu głoszenia poglądów niezgodnych z oficjalną doktryną władzy radzieckiej oraz swojej orientacji seksualnej. Funkcjonował w całkowicie zależnych od państwowego finansowania strukturach przemysłu filmowego. "Mimo to w filmach zdołał stworzyć niepowtarzalną estetykę, która nie mieściła się w żadnych kategoriach gatunkowych czy stylistycznych i rzucała wyzwanie restrykcyjnie przestrzeganym, zwłaszcza w Związku Radzieckim, zasadom socrealizmu" - napisano w opisie wystawy.
Kuratorka zaznaczyła, że Paradżanow jest patronem najwybitniejszych reżyserów filmowych XX i XXI wieku. Wskazała, że działał w różnych mediach, nie tylko filmowych. "Jest postacią, która tworzyła wokół siebie bardzo specyficzną aurę" - powiedziała. "Można go nazwać także performerem: uprawiał performans każdego dnia, zapraszał ludzi i wydawał przyjęcia, co było działaniem na pograniczu sztuki i życia" - tłumaczyła.
W Związku Radzieckim mierzył się z cenzurą oraz brakiem dostępu do kamery filmowej. Niektóre jego filmowe realizacje były wstrzymywane lub przerywane. "Wynikało to z systemu kontroli państwa opresyjnego, które finansowało przemysł filmowy z państwowych pieniędzy. Mimo tych problemów przekraczał w swoich filmach wszystkie możliwe granice i łamał konwencje. To jest jego fenomen" - podkreśliła kuratorka.
Jego surrealistyczna estetyka nie mieściła się w sztywnych ramach socrealizmu. Jeden z jego najsłynniejszych filmów - "Barwy granatu" - nie wszedł do dystrybucji w wersji reżyserskiej. "W założeniu miał być biografią XVIII-wiecznego ormiańskiego poety. Natomiast Paradżanow potraktował ten temat bardzo swobodnie, jako pretekst do stworzenia poetyckiej, surrealistycznej wizji, inspirowanej światem poety i jego poezją. Nie wpisywał się w konwencję filmu biograficznego" - tłumaczyła.
Film został przemontowany przez Siergieja Jutkiewicza. Jak zaznaczyła Joanna Kordjak, "dodano tablice pomiędzy epizodami, tak aby go dostosować do formuły filmu biograficznego". Wskazała, że dopiero w 2012 roku zrekonstruowano wersję reżyserską w sposób najbardziej zbliżony do oryginału.
"Konwencja baśni, legendy była często bezpieczna, dzięki czemu reżyserowi udawało się wymykać zasadom. Poddawano ją innym kryterium oceny" - powiedziała.
Na wystawie zostaną zaprezentowane fragmenty filmów: "Barwy granatu", które nie weszły do ostatecznej wersji, co daje możliwość wglądu w proces twórczy reżysera, i "Cienie zapomnianych przodków" - zrealizowanego w Ukrainie, który odnosi się do kultury i tradycji huculskiej oraz folkloru ukraińskiego. Będzie można też zobaczyć fragmenty dwóch filmów zrealizowanych w Gruzji: "Aszik Kerib" i "Legenda o twierdzy suramskiej" w baśniowej, sennej konwencji. Jak tłumaczyła kuratorka, wspólnym motywem wszystkich filmów jest obfite czerpanie z lokalnej tradycji i folkloru, które Paradżanow bardzo swobodnie interpretował.
Sercem wystawy jest twórczość Paradżanowa, a jednym z głównych wątków złożona tożsamość: narodowa, etniczna, seksualna. Odwiedzający będą mieli okazję do obejrzenia 30 prac artysty. Będą to szkice, koncepcje, projekty kostiumów oraz kolaże odwzorowujące jego fantazje, a także odnoszące się do jego dzieciństwa, z którego czerpał i odnosił się w swojej twórczości. Wybór prac pochodzi z Muzeum Siergieja Paradżanowa w Erywaniu.
Kuratorka podkreśliła, że postać reżysera pokazana będzie także w szerszym kontekście - prac innych wybitnych twórców, z regionów Gruzji i Armenii, takich jak artysta wideo Hamlet Hovsepian oraz malarz Karlo Kacharava.
Paradżanow zostanie pokazany również we współczesnym kontekście. "Jego biografia, historia i filmy są bardzo aktualne. Jego estetyka jest wciąż żywą inspiracją dla wielu artystów. To, z czym się mierzył ze względu na swoją orientację seksualną, w kontekście tego, co się dzieje w Gruzji, jest nadal aktualne. Zarówno kontekst artystyczny, jak i polityczny są bardzo ważne na wystawie" - podkreśliła.
"Paradżanow. Chcę minąć swój cień" to również prace artystów, którzy podobnie jak reżyser podejmują w swojej twórczości temat złożonej tożsamości, stawiają pytania o to, czym dzisiaj ona jest. Będzie można zobaczyć dzieła Davida Apakidzego, Jana Bačynsjkyja i Yany Bachynskiej, Uty Bekaiana, Rosany Palazyan oraz Rozy Sarkisian.
Na otwarciu odbędzie się performans Uty Bekaiana, a na zakończenie planowany jest performans reżyserki teatralnej Rozy Sarkisian. "Planujemy również wydarzenia filmowe związane z ukraińską, gruzińską i ormiańską sceną artystyczną" - powiedziała.
Kontekstem do stworzenia wystawy były międzynarodowe obchody roku Paradżanowa związane ze stuletnią rocznicą jego urodzin. Kuratorka podkreśliła, że w Zachęcie co jakiś czas odkrywane są ważne postaci z obszaru sztuk wizualnych pokazywane ze współczesnej perspektywy.
Wystawie towarzyszy przegląd filmów Siergieja Paradżanowa w warszawskim kinie Iluzjon. W programie retrospektywy "Siergiej Paradżanow. Barwy kina" znajdzie się 11 filmów reżysera. Przegląd potrwa od 19 do 24 października. Szczegółowe informacje oraz bilety znajdują się na stronie internetowej kina Iluzjon.
Wystawę "Paradżanow. Chcę minąć swój cień" można oglądać od 12 października 2024 r. do 12 stycznia 2025 r. w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki w Warszawie. Kuratorami wystawy są Joanna Kordjak i Taras Gembik. (PAP)
Autorka: Zuzanna Piwek
zzp/ dki/