O rychłą kanonizację bł. ks. Jerzego Popiełuszki modlono się w czwartek podczas mszy świętej pod przewodnictwem prymasa Polski ks. abp. Wojciecha Polaka w kościele pw. Świętych Polskich Braci Męczenników, gdzie kapelan Solidarności 19 października 1984 roku odprawił ostatnią mszę.
Swoje kazanie prymas Polski rozpoczął od wspomnienia dnia beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, do której doszło 6 czerwca 2010 roku na pl. Piłsudskiego w Warszawie.
„Uroczysty akt beatyfikacyjny był swoistym owocem jego życia. Wyniesienie go na chwałę ołtarza to również skutek śmierci, do której doszło prawie 30 lat temu, kiedy wracał z Bydgoszczy do Warszawy. W dniu beatyfikacji abp Angelo Amato wspomniał, że oprawcy księdza Jerzego nie mieli najmniejszego szacunku do życia i porzucili go tak, jak niektórzy porzucają martwe zwierzę” – powiedział prymas Polski.
Abp Polak podkreślił, że 30. rocznica śmierci ks. Popiełuszki pozwala wrócić do jego słów, między innymi tych, które zostały uwiecznione w postaci modlitwy na ścianie kościoła pw. Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy: „Módlmy się, abyśmy byli wolni od lęku, zastraszenia, ale przede wszystkim od żądzy odwetu i przemocy”.
Prymas Polski ks. abp. Wojciech Polak Prymas mówił, że z postacią ks. Popiełuszki na zawsze kojarzone będą słowa apostoła Pawła: „Zło dobrem zwyciężaj”. „(Słowa te) to niemal spontaniczne, pierwsze skojarzenie, które ciśnie się na usta, gdy myślimy o błogosławionym Jerzym” – podkreślił.
Prymas zaznaczył również, że z postacią ks. Popiełuszki na zawsze kojarzone będą słowa apostoła Pawła: „Zło dobrem zwyciężaj”.
„(Słowa te) to niemal spontaniczne, pierwsze skojarzenie, które ciśnie się na usta, gdy myślimy o błogosławionym Jerzym” – mówił abp Polak, dodając, że ks. Popiełuszko starał się patrzeć na wszystkie sprawy oczyma wiary, nie zaś oczyma polityka. „Darzył głębokim szacunkiem każdego człowieka, nawet tego, który uwikłany był w istniejące wówczas zło, a któremu to złu kapłan tak bardzo zagrażał” – wskazał abp Polak.
Po mszy, również w kościele, odbyła się prapremiera filmu o ostatnich godzinach życia ks. Popiełuszki pt. „Ostatnia droga” w reż. Roberta Wichrowskiego.
Ks. Jerzy Popiełuszko przed 30 laty gościł w bydgoskim kościele Świętych Polskich Braci Męczenników na zaproszenie powstałego w czasie stanu wojennego Duszpasterstwa Ludzi Pracy.
Został porwany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa w Górsku k. Torunia, gdy wracał z Bydgoszczy do Warszawy. Dalej ostatnia droga kapłana wiodła przez Toruń, gdzie podjął próbę ucieczki z rąk oprawców. Następnie porywacze zawieźli go do Włocławka, gdzie zmaltretowanego zrzucili z tamy do Wisły. Według ustaleń sądu w Toruniu, przed którym odbył się proces sprawców zabójstwa, ks. Popiełuszko zmarł 19 października 1984 r. Żył 37 lat.(PAP)
pie/ dym/