Były obóz Auschwitz jest symbolem Holokaustu i męczeństwa narodów. Stworzone przez Niemców w Oświęcimiu miejsce kaźni ponad miliona ludzi Jan Paweł II nazwał "Golgotą naszych czasów". Podczas Światowych Dni Młodzieży odwiedzi je papież Franciszek.
Jan Paweł II, który odwiedził były obóz podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 r., mówił, że Auschwitz jest "rozrachunkiem z sumieniem ludzkości". Podkreślał, że to także miejsce, w którym trzeba "przy odwiedzinach pomyśleć z lękiem o tym, gdzie leżą granice nienawiści". 27 lat później papież Benedykt XVI, stojąc nieopodal ruin ogromnych krematoriów Auschwitz II-Birkenau, prosił Boga o dar pojednania i pokoju.
Niemcy utworzyli obóz na południu okupowanej Polski, w położonym ok. 50 km od Krakowa kilkunastotysięcznym Oświęcimiu, którego nazwę zmienili na Auschwitz. Obóz koncentracyjny powstał jako miejsce odosobnienia i wyniszczenia Polaków. Pierwszy transport polskich więźniów politycznych dotarł do niego z więzienia w Tarnowie 14 czerwca 1940 r. Dwa lata później został on rozbudowany o obóz, który Niemcy zlokalizowali w pobliskiej wsi Brzezinka. Auschwitz II-Birkenau stał się miejscem masowej zagłady Żydów. Kompleks dopełniła sieć podobozów, tworzonych głównie przy zakładach przemysłowych i gospodarstwach rolnych.
Początkowo najliczniejszą grupę więźniów stanowili Polacy. W połowie 1942 r. ich liczba zrównała się z Żydami, których coraz liczniejsze transporty w ramach realizowanego przez Niemców tzw. ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej docierały do obozu z krajów okupowanych przez Rzeszę i sojuszniczych. Większość deportowanych wkrótce po przywiezieniu trafiała do komór gazowych wybudowanych w Birkenau. Od 1943 r. liczba więźniów żydowskich stanowiła już większość. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 miliona osób, głównie Żydów, a także dziesiątki tysięcy Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.
Tuż przed wkroczeniem Armii Czerwonej Niemcy wyprowadzili z obozu w marszach ewakuacyjnych na Zachód ok. 56 tys. więźniów. W Auschwitz i Birkenau pozostało 7 tys. osób - chorych, wyczerpanych oraz dzieci. 27 stycznia 1945 r. wyzwolili ich czerwonoarmiści.
"Auschwitz jest miejscem ważnym dla świata, które należy zobaczyć na własne oczy. Poznajemy w nim nie tylko historię; wizyta tutaj jest przede wszystkim lekcją tolerancji i człowieczeństwa" – uważa rzecznik Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau Bartosz Bartyzel. Wyjątkowość tego miejsca podkreśliła Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO), umieszczając go - jako jedyny obóz - na Liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego.
Współcześnie Miejsce Pamięci odwiedza rokrocznie ponad półtora miliona osób. "Przyciąga ich tu wiele. Znaczna część chce poznać historię. Przyjeżdżają też turyści, którzy zwiedzają Polskę. To bardzo ważne miejsce na mapie turystycznej świata. Pielgrzymują tu wierni różnych religii i wyznań, by się tu modlić" – powiedział Bartyzel.
Młodzi ludzie, którzy wezmą udział w Światowych Dniach Młodzieży, będą mieli okazję poznać historię byłego obóz. Z Krakowa w półtorej godziny można tam dojechać jednym z wielu autobusów. Mogą też wybrać się samochodem, najlepiej drogą wojewódzką przez Alwernię. Trasa liczy ok. 60 km.
Obok byłego niemieckiego obozu Auschwitz warto również poznać Oświęcim, jeden z najstarszych polskich grodów kasztelańskich, z jego urokliwą starówką i zamkiem obronnym, w którym w przeszłości gościli m.in. królowie Władysław Jagiellończyk i uciekający do Francji Henryk Walezy. Przed II wojną większość mieszkańców stanowili Żydzi. Niemal wszyscy zginęli w Holokauście. Dziś pamiątki po niezwykle bogatej historii tej społeczności można zobaczyć w Centrum Żydowskim zlokalizowanym w centrum miasta.(PAP)
szf/ mow/