Owacją na stojąco przyjęła w piątek publiczność premierę „W 80 dni dookoła świata” w reżyserii Roberta Talarczyka w Teatrze Śląskim im. St. Wyspiańskiego w Katowicach. Scenariusz na motywach powieści Juliusza Verne’a oraz teksty piosenek napisał znany twórca kabaretowy Robert Górski.
„Robert Górski napisał własny tekst inspirowany powieścią Juliusza Verne’a z niezwykłej urody tekstami piosenek. Uważam, że jego talent do pisania tekstów piosnek jest na miarę – przepraszam za porównanie, ale tak mi się zdaje, że być może tak jest – Brzechwy, Tuwima” – powiedział Talarczyk.
„To spektakl w duchu trochę montypythonowskim, zabawa dla całej rodziny. To ma być familijne przedstawienie, gdzie i dzieciaki z pierwszej klasy będą miały radochę i starsi - rodzice i dziadkowie - będą odnajdywali tropy, które ich interesują, bawią, śmieszą. Mam nadzieję, że to będzie wzruszająca opowieść prowadząca przez ich dzieciństwo, młodość i dzisiejsze czasy” – dodał.
Książka Juliusza Verne’a (1828-1905) to klasyka powieści podróżniczej. Londyński dżentelmen Fileas Fogg zakłada się z kolegami z klubu, że przemierzy świat dookoła w 80 dni. Wyrusza w podróż pociągiem, statkiem, a kiedy musi – to i na grzbiecie słonia. Towarzyszy mu wierny lokaj – Passepartout, a w ślad za nim rusza policjant, który podejrzewa Fogga o napad na bank, dokonany krótko przed wyjazdem.
W głównych rolach wystąpili oklaskiwani Mateusz Znaniecki (Fogg) i Bartłomiej Błaszczyński (Passepartout). Gratulacje zbierał też Dariusz Chojnacki w roli detektywa, zaciekle tropiącego Fogga.
Do współpracy przy tym muzycznym spektaklu reżyser zaprosił też jazzowo-folkowy zespół „Chłopcy Kontra Basia”, którego wokalistka wychodziła często z baśniowego zakątka orkiestry i dołączała - śpiewając - do aktorów.
Za choreografię odpowiadał Jakub Lewandowski, za scenografię i kostiumy – Ilona Binarsch. (PAP)
lun/ jm/