Na terenie starego portu lotniczego na poznańskiej Ławicy odsłonięto w czwartek tablice upamiętniające wielkopolskich lotników zamordowanych w Katyniu. Wśród 15 upamiętnionych osób jest por. rez. Janina Lewandowska, córka gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego.
Czwartkowa uroczystość na Ławicy zainaugurowała w Poznaniu trzydniowe obchody Święta Lotnictwa oraz 10-lecia służby samolotów F-16 w Siłach Powietrznych.
„Katyń jest miejscem, które bardzo głęboko utkwiło w historii Polski, chociaż nie jest na naszym terytorium. Ludzie ci zginęli tylko dlatego, że latali pod biało-czerwoną szachownicą. Tylko dlatego, że nosili gapę pilota, gapę obserwatora i tylko dlatego, że nigdy nie dali się zindoktrynować sowieckiej propagandzie. Nigdy też nie powiedzieli, że będą latać czy szkolić pod czerwoną gwiazdą” – powiedział w czwartek Dowódca 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego gen. bryg. pil. Dariusz Malinowski.
„O tym, jak ważna jest historia i pamięć może świadczyć także nasze pokolenie, które dojrzewało znając dwie prawdy o Katyniu, jedna prawda oficjalna, druga – ta przekazywana przez tych, którzy dzisiaj razem z nami stoją i mogą o tym oficjalnie mówić” – zaznaczył generał.
Na terenie starego portu lotniczego na Ławicy upamiętniono 15 wielkopolskich lotników, przetrzymywanych w niewoli w obozach w Kozielsku i Charkowie, następnie zamordowanych w 1940 roku w Katyniu. Przy każdej z tablic posadzony został także dąb pamięci.
Wśród upamiętnionych osób jest urodzona 22 kwietnia 1908 roku w Charkowie por. rez. Janina Lewandowska, córka gen. Józefa Dowbor-Muśnickiego. Lewandowska była pierwszą kobietą w Europie, która wykonała skok spadochronowy z wysokości pięciu km. We wrześniu 1939 roku dostała się do niewoli sowieckiej. Tam przetrzymywano ją w Ostaszkowie i obozie w Kozielsku. Jak podają źródła historyczne, została zamordowana w kwietniu w Katyniu, prawdopodobnie w dniu swoich urodzin.
Jej zwłoki, jako jedynej wśród ofiar kobiety, odnaleziono podczas pierwszej ekshumacji katyńskiej w 1943 roku. Po identyfikacji jej czaszkę, z należnymi honorami wojskowymi, pochowano w urnie w rodzinnym grobie Dowbor-Muśnickich w wielkopolskim Lusowie.
Tablicami upamiętniono także m.in. por. Jana Bernarda Rejeckiego, por. Zygmunta Kurnatowskiego-Mielżyńskiego, mjr. Józefa Sidora, kpt. Michała Dzierzgowskiego, mjr. Józefa Mańczaka oraz por. Romana Święcickiego.
Wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann podkreślił podczas uroczystości, że zbrodnia katyńska do dziś „poraża swoim rozmiarem i przemyślnym okrucieństwem”.
„Prawda o niej była świadomie przemilczana przez sojuszników i mordowana przez wrogów. Wreszcie żyjemy w niepodległym i suwerennym państwie i możemy upamiętniać pomordowanych bohaterów” – powiedział.
W ramach trwających od czwartku w Poznaniu obchodów Święta Lotnictwa oraz 10-lecia służby samolotów F-16 w Siłach Powietrznych, do Polski zostanie sprowadzona urna z prochami pilota Dywizjonu 302 kpt. Kazimierza Spornego. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w czwartek na poznańskim cmentarzu na Miłostowie.
Obchody Święta Lotnictwa potrwają w Poznaniu trzy dni. W piątek na Politechnice Poznańskiej odbędzie się konferencja naukowa „Lotnictwo dla obronności”, natomiast wieczorem - gala jubileuszowa, podczas której zasłużeni lotnicy odbiorą odznaczenia i wyróżnienia.
Główne uroczystości, z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy, odbędą się w sobotę na terenie 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Po mszy polowej prezydent odsłoni tablicę upamiętniającą parę prezydencką Marię i Lecha Kaczyńskich oraz gen. broni pil. Stanisława Targosza. Odsłonięty zostanie także pomnik byłego dowódcy Sił Powietrznych RP gen. pil. Andrzeja Błasika. Po oficjalnych uroczystościach, w Krzesinach odbędą się pokazy oraz piknik lotniczy. (PAP)
ajw/ malk/