Fotografie, dokumenty i wspomnienia przybliżające akcje przesiedleń dokonywanych podczas II wojny przez hitlerowców na terenie Zamojszczyzny znalazły się w albumie IPN, którego prezentacja odbyła się w środę w stołecznej siedzibie Instytutu.
Prace nad albumem "Sonderlaboratorium SS. Zamojszczyzna +pierwszy obszar osiedleńczy+ w Generalnym Gubernatorstwie" autorstwa pracownicy lubelskiego IPN Agnieszki Jaczyńskiej trwały prawie 2,5 roku. "Dla historyków pracujących na terenie Zamojszczyzny sprawy związane z przesiedleniami są niezwykle istotne. Dla mnie osobiście jest to także kwestia ważna, ponieważ mój dziadek i jego bracia zostali również wysiedleni i trafili do Auschwitz, gdzie zginęli" - powiedziała Jaczyńska.
"Dla historyków pracujących na terenie Zamojszczyzny sprawy związane z przesiedleniami są niezwykle istotne. Dla mnie osobiście jest to także kwestia ważna, ponieważ mój dziadek i jego bracia zostali również wysiedleni i trafili do Auschwitz, gdzie zginęli" - powiedziała autorka albumu Agnieszka Jaczyńska.
Jak zaznaczyła, wybrała publikację albumową, popularnonaukową, ponieważ miała nadzieję, że dzięki temu trafi ona do szerszego grona czytelników i ukaże fakty historyczne jako tło losów konkretnych ludzi. W publikacji znalazły się relacje, dokumenty - zarówno niemieckie, jak i polskie, wycinki z prasy i zdjęcia. "Czyli to wszystko, co budowało pewien obraz wydarzeń już wówczas. Album nie dotyczy tylko tych kilku miesięcy wysiedleń przeprowadzanych na Zamojszczyźnie, ale ukazuje je na szerszym tle niemieckiej polityki etnicznej, której wyrazem był Generalny Plan Wschodni. Tytuł publikacji został zapożyczony od znawcy tematyki prof. Czesława Madajczyka, ze zbioru dokumentów wydanych w latach 70." - opowiadała autorka.
Album składa się z kilkunastu rozdziałów. Wprowadzający jest poświęcony wysiedleniom z ziem polskich wcielonych do Rzeszy i ukazuje w jakim kierunku zmierzała niemiecka polityka wysiedleńcza już w pierwszych miesiącach po zakończeniu kampanii wrześniowej. "Później został nakreślony zarys Generalnego Planu Wschodniego zakładającego uzyskanie tzw. przestrzeni życiowej dla narodu niemieckiego poprzez masowe wysiedlenia ludności słowiańskiej za Ural. Plan zakładał wysiedlenie ok. 30 mln osób z Europy Środkowo-Wschodniej i osiedlenie tam ok. 5 mln etnicznych Niemców. Nigdy na szczęście nie został wdrożony, ale pewne jego elementy wprowadzono właśnie przez wysiedlenia z Zamojszczyzny" - mówiła Jaczyńska.
Kolejny rozdział poświęcono przybliżeniu działania aparatu wysiedleńczego. Następnie przedstawiono m.in. dalsze etapy przygotowań do przesiedleń i dokumenty, w oparciu o które akcja była przeprowadzana. "Później opisana jest akcja +Zamość+ - pierwsze wysiedlenia mające także wymiar akcji eksterminacyjnej, ponieważ część wysiedlonych trafiła do Auschwitz oraz drugi etap akcji, kiedy miały miejsce przesiedlenia ludności ukraińskiej. Szacuje się, że ofiarami niemieckiej akcji wysiedleńczej padło ok. 110 tys. Polaków i ok. 18 tys. Ukraińców. Wysiedlona ludność w większości trafiła do obozów przejściowych w Zamościu i Zwierzyńcu" - relacjonowała autorka.
Przesiedleni znosili gehennę rozdzielenia rodzin, selekcji rasowej, wywózek i śmierci w samym obozie. Do obozu np. w Majdanku trafiło wg niemieckich danych ok. 9 tys. wysiedleńców. Wielu ginęło podczas transportu. "W wyniku wysiedleń Zamojszczyzny ok. 33 tys. osób zostało robotnikami przymusowymi, większość wysłano na roboty do Rzeszy. Chyba największym symbolem tych wysiedleń są dzieci Zamojszczyzny, z których część trafiła do germanizacji" - dodała Jaczyńska.
"Generalny Plan Wschodni zakładał uzyskanie tzw. przestrzeni życiowej dla narodu niemieckiego poprzez masowe wysiedlenia ludności słowiańskiej za Ural. Plan zakładał wysiedlenie ok. 30 mln osób z Europy Środkowo-Wschodniej i osiedlenie tam ok. 5 mln etnicznych Niemców" - mówiła Agnieszka Jaczyńska.
Kolejny rozdział jest poświęcony ludziom, którzy w różny sposób nieśli pomoc wysiedlanej ludności m.in. hr. Janowi Zamojskiemu i jego żonie Róży, którzy m.in. prowadzili ochronkę dla dzieci."Piszę także o Niemcach, którzy trafili na Zamojszczyznę w miejsce wysiedlonych. Ponieważ osoby te angażowały się w kolejne akcje przesiedleńcze, szybko zaczęło ich zwalczać polskie podziemie. Podjęcie działań partyzanckich przeciwko akcji przesiedleńczej przyczyniło się do powstania na tych terenach świetnie wyszkolonej partyzantki. Rozdział ostatni zajmuje się tematyką rozliczeń osób winnych akcji przesiedleńczych. Publikację uzupełnia prezentacja dokumentów wytworzonych przez niemiecki aparat przesiedleńczy" - podsumowała autorka.
Tekst album został tłumaczony na języki angielski i niemiecki. Publikacja jest do nabycia w księgarni IPN. (PAP)
akn/ abe/