W sądzie w Moskwie odczytano w środę zeznania byłej głównej księgowej grupy teatralnej Siódme Studio obciążające założyciela grupy, szefa stołecznego teatru Centrum Gogola Kiriłła Sieriebriennikowa. Śledztwo dotyczy domniemanej defraudacji środków budżetowych.
Nina Maslajewa zeznała, iż Sieriebriennikow wraz z byłym producentem i byłym dyrektorem Siódmego Studia, Aleksiejem Małobrodskim i Jurij Itinem, powołał tę eksperymentalną grupę teatralną "w celu zrealizowania przestępczego zamiaru". Część przyznanych z budżetu środków Sieriebriennikow i Małobrodski przeznaczali na realizację projektów teatralnych, a część sobie przywłaszczali - głoszą te zeznania.
Z materiałów odczytanych na posiedzeniu sądu wynika, że Sieriebriennikow nadal ma status świadka w sprawie dotyczącej domniemanej defraudacji w Siódmym Studiu. Natomiast Itinowi i Małobrodskiemu przedstawiono nowe, szersze zarzuty.
W maju br. doszło do rewizji w mieszkaniu Sieriebriennikowa i w teatrze Centrum Gogola, którego jest on dyrektorem artystycznym. Maslajewa i Małobrodski zostali zatrzymani i są w areszcie śledczym, Itin został umieszczony w areszcie domowym. Sąd w środę zajmował się apelacją złożoną przez troje zatrzymanych od decyzji o przedłużeniu aresztu.
Dzień wcześniej znani rosyjscy działacze kultury poprosili o zwolnienie Małobrodskiego z aresztu. Pod apelem podpisali się m.in. reżyserzy Aleksandr Sokurow i Paweł Łungin, aktorka Czułpan Chamatowa, dziennikarz telewizyjny Władimir Pozner.
Sieriebriennikow poinformował w ostatnich dniach w wywiadzie dla mediów zachodnich, że zabrano mu paszport i nie może wyjeżdżać za granicę.
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej uważa, że w latach 2011-2014 zdefraudowano środki z budżetu, przyznane na program popularyzacji sztuki współczesnej prowadzony przez Siódme Studio. Wysokość przyznanych środków to ok. 200 mln rubli (ok. 13 mln zł).
Sieriebriennikow jest jednym z najbardziej znanych rosyjskich reżyserów filmowych i teatralnych średniego pokolenia. Dyrektorem artystycznym Moskiewskiego Teatru Dramatycznego im. Mikołaja Gogola został w 2012 roku. Teatr zmienił wówczas nazwę na Centrum Gogola (ros. Gogol Centr) i stał się ważnym ośrodkiem życia artystycznego Moskwy. Realizowane tam śmiałe interpretacje utworów klasycznych i baletów awangardowych stały się zmorą dla rosyjskich działaczy religijnych i Ministerstwa Kultury, które dwa lata temu uznało adaptacje rosyjskich klasyków w Centrum Gogola za „niewłaściwe”.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
awl/ mc/