Szczątki 50 żołnierzy sowieckich, którzy zginęli w działaniach wojennych prowadzonych w okolicach rzeki Narew (Podlaskie) w czerwcu 1941 r., zostały pochowane w poniedziałek na cmentarzu żołnierzy sowieckich w Hajnówce. Pogrzeb poprzedziła liturgia w miejscowej cerkwi.
Po sowieckiej agresji 17 września 1939 r. Armia Czerwona zajęła ówczesne wschodnie ziemie Polski. Ich okupacja trwała do 22 czerwca 1941 r. kiedy to Niemcy zaatakowały ZSRS.
"Pod koniec czerwca 1941 r. wojska radzieckie broniły mostów nad rzeką Narew w pobliżu wsi Wojszki i Ryboły - doszło tu do kilkudniowych starć, w których polegli żołnierze radzieccy" - powiedział w poniedziałek PAP Adam Romańczuk z Rosyjskiego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego w Polsce, które było organizatorem badań na tym terenie.
Badania prowadzone były od połowy lipca w ramach międzynarodowej ekspedycji poszukiwawczej "Narew 2018" - wzięła w niej udział licząca ok. 50 osób grupa historyków, archeologów i antropologów z Polski, Rosji, Litwy, Ukrainy Białorusi i Łotwy.
Na badanym terenie udało się znaleźć szczątki 50 żołnierzy, które w poniedziałek zostały pochowane w zbiorowej mogile na cmentarzu wojskowym żołnierzy sowieckich w Hajnówce.
Romańczuk powiedział, że podczas badań udało się zidentyfikować dwóch żołnierzy; są też szanse, że uda się ustalić nazwisko kolejnego. (PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ pat/