Polski dowódca wojskowy, kapitan Korpusu Ochrony Pogranicza, heroiczny dowódca obrony Wizny.
Urodził się 27 czerwca 1908 r. w Dyneburgu, w patriotycznej rodzinie ziemiańskiej. W 1927 r. ukończył wileńskie gimnazjum i zdał maturę.
Raginis i wojsko
W tym samym roku wstąpił do Szkoły Podchorążych w Komorowie koło Ostrowi Mazowieckiej. Kształcenie wojskowe kontynuował w Oficerskiej Szkole Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej, którą ukończył w lipcu 1930 r. w stopniu podporucznika.
W latach trzydziestych służył w 76. Pułku Piechoty w Grodnie jako dowódca plutonu, a następnie w Szkole Podchorążych Piechoty jako instruktor wykładowca. W 1939 r. został przydzielony do Korpusu Ochrony Pogranicza na stanowisko dowódcy 3. kompanii batalionu ciężkich karabinów maszynowych w ramach pułku KOP „Sarny”. Awans Raginisa do stopnia kapitana zbiegł się z przygotowaniami do obrony Polski w 1939 r.
Raginis – obrona Wizny
We wrześniu 1939 r. kpt. Raginis stanął przed bardzo trudnym zadaniem – miał utrzymać 9-kilometrowy odcinek obronny pod Wizną aż do czasu nadejścia odsieczy z Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”, dowodzonej przez gen. Czesława Młota-Fijałkowskiego. Kompania Raginisa odeszła do twierdzy Osowiec, a następnie obsadziła dwanaście częściowo niedokończonych schronów na odcinku Wizny.
Raginis został dowódcą odcinka obrony. Razem z por. Stanisławem Brykalskim, dowódcą artylerii, chcąc wzmocnić morale żołnierzy, złożył przysięgę, że do końca będzie bronił powierzonych mu pozycji.
Niemcy dotarli do Wizny 7 września, lecz główny bój toczył się w dniach 9–10 września. 10 września Niemcy zdobyli lub zlikwidowali większość polskich stanowisk obronnych i podeszli pod Górę Strękową, na której usytuowany był bunkier kpt. Władysława Raginisa.
W południe 10 września ciężko ranny kpt. Władysław Raginis polecił ostatnim obrońcom złożyć broń lub przebijać się za pozycje wroga, a sam popełnił samobójstwo. Spośród 720 polskich obrońców większość zginęła na polu bitwy. Około czterdziestu z nich dostało się do niewoli. Nieliczni podjęli próbę przebicia się do polskich jednostek.
Odsiecz dotarła pod Wiznę dopiero 11 września.
Raginis i polskie Termopile
Trzydniowe walki pod Wizną opóźniły marsz niemieckiego korpusu pancernego, jednak nie mogły powstrzymać zmasowanego natarcia. Obrona Wizny przez niektórych historyków jest określana jako „polskie Termopile”.
W 2011 r. Stowarzyszenie „Wizna 1939” przeprowadziło ekshumację szczątków kpt. Raginisa. W tym samym roku zostały one pochowane w ruinach schronu dowodzenia na Górze Strękowej. W 2012 r. Władysław Raginis został pośmiertnie awansowany do stopnia majora.