Kilkadziesiąt imprez lekkoatletycznych dla uczczenia 98. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości odbędzie się pod koniec tygodnia we wszystkich województwach. Największą frekwencję (15 tys. osób) będzie miał 28. Bieg Niepodległości w Warszawie 11 listopada.
Rok temu w stolicy zainaugurowano przygotowania do sportowych obchodów 100-lecia niepodległości w 2018 roku. 100 biegów w 100 miastach z udziałem 100 000 osób - to zasadniczy cel projektu. Dotychczas zgłosiło się 55 miejscowości.
Tak jak w minionych latach, w większości zawodów będą dominować barwy biało-czerwone. W takich kolorach koszulek wystartują uczestnicy 28. biegu organizowanego przez Stołeczne Centrum Sportu "Aktywna Warszawa".
"Jeśli ubrane w białe stroje osoby staną na starcie po jednej stronie ulicy, a w czerwone po przeciwnej, to impreza ze startem i metą na skrzyżowaniu ul. Stawki z al. Jana Pawła II rozpocznie się 11 listopada o godz. 11.11 +żywą+ flagą. Z roku na rok wzrasta frekwencja w tych zawodach. W 2010 dystans 10 km pokonało blisko 6 tys. osób, a w 2015 już ponad 13,5 tys. W tym roku limit 15 tys. pakietów startowych został wyczerpany w ciągu sześciu dni i ośmiu godzin" - poinformował na konferencji w Centrum Prasowym PAP dyrektor SCS, Adam Boniecki.
Dzięki wsparciu ze strony Ministerstwa Sportu i Turystyki również i w tym roku w Ogólnopolskim Festiwalu Biegowym Gimnazjów im. Józefa Piłsudskiego weźmie udział ponad 100 uczniów, głównie z niewielkich miejscowości, jak Dubeczno, Gorzkowice, Małkinia, Mełgiew, Niedrzwica Duża, Podhorce, Siemonia, Sierakowice czy Wartkowice. 11 listopada młodzież wystartuje (godz. 10.30) na dystansie 1918 m, a następnego dnia w Mili Piłsudskiego przy Centrum Olimpijskim.
Instytut Pamięci Narodowej, jako patron honorowy Biegu Niepodległości, dostarczył wszystkim uczestnikom prezenty o związane z historią: zminiaturyzowaną replikę ryngrafu Żołnierza Niezłomnego – por. Franciszka Majewskiego ps. "Słony" (1919-1948) oraz broszurę o Januszu Korczaku z wydawanej przez Instytut serii "Patroni naszych ulic".
Na rewersie ryngrafu por. "Słonego" widniał napis "Królowo Korony Polskiej, miej w opiece wiernego Ci sługę. 1 III 1948". "Słony" był żołnierzem Armii Krajowej. Po wojnie walczył w antykomunistycznym podziemiu zbrojnym. 26 września 1948 roku, otoczony przez grupę operacyjną UB, MO i KBW, po sześciu godzinach samotnej walki – ostatnią kulę przeznaczył dla siebie.
Janusz Korczak to znany lekarz, pedagog, pisarz i działacz społeczny. W czasie II wojny światowej kierował Domem Sierot, który Niemcy – jako żydowską instytucję – przesiedlili do getta. 5 sierpnia 1942 roku wraz z dziećmi i współpracownikami został doprowadzony na Umschlagplatz, skąd trafił do niemieckiego obozu zagłady w Treblince. Tam zginął.
Poza Warszawą najwięcej osób zgłosiło się do biegów 11 listopada w Poznaniu (limit 10 tys. wyczerpany) oraz Gdyni (ponad 6 tys.). Jednym z najbardziej oryginalnych będzie Bieg Niepodległości z wąsem, w którym wystartuje 1100 osób ucharakteryzowanych na Józefa Piłsudskiego.
Czas, który pozostał do 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, inicjatorzy projektu chcą wykorzystać do upowszechniania zdrowego stylu życia i aktywności fizycznej, a także do edukacji przez sport. Dlatego w tym roku zorganizowano w kwietniu w Warszawie Bieg 1050-lecia Chrztu Polski, w maju we współpracy z włoskim partnerem Bieg Monte Cassino, a w sierpniu Rodzinny Festiwal Otwarcia Igrzysk Rio 2016 przy Centrum Olimpijskim im. Jana Pawła II.
Z końcem ubiegłego roku rozstrzygnięto konkurs na logo projektu 100-lecia. Obecnie ogłoszono kolejny - na projekt koszulki, medalu i dyplomu. Udział może wziąć w nim każdy. Prace należy przesyłać do końca lutego 2017 roku na adres biuro@biegstulecia.pl.
Projekt na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości zawiera również część zagraniczną pod szyldem Polskie Himalaje 2018, składającą się z trzech elementów: supermaratonu pamięci polskich himalaistów (tygodniowy bieg w stolicy Nepalu Katmandu w połowie października 2018), trekkingu z Lukli do bazy pod Everestem (5364 m n.p.m.) oraz wyprawy na najwyższy szczyt Ziemi, z którego zakopiańczyk Andrzej Bargiel zamierza jako pierwszy na świecie zjechać na nartach.
Rejestracja na tę część projektu została zakończona w ubiegłym roku. Zgłosiło się blisko 2 tys. chętnych, po selekcji zostało tysiąc osób. Trwa drugi etap, który zakończy się 30 listopada. Ze względów logistycznych docelowa liczba uczestników nie będzie mogła przekroczyć 500 osób. (PAP)
kali/ karo/