Z myślą o młodych osobach krakowski oddział Instytutu Pamięci Narodowej stworzył spot, związany z 1945 rokiem oraz aplikację mobilną, poświęconą legioniście Józefowi Ostafinowi. Spot jest dostępny na stronie internetowej krakowskiego IPN.
Pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej stojący w centrum Szczecina został zdemontowany. W ciągu najbliższych dni nastąpi rozbiórka cokołu – poinformował w poniedziałek PAP szczeciński magistrat.
Bułgaria ostro zareagowała na wypowiedź rzeczniczki rosyjskiego MSZ Marii Zacharowej, że 50 tys. bułgarskich Żydów zostało ocalonych dzięki Armii Czerwonej. „Nie sowiecka armia, lecz naród bułgarski ocalił bułgarskich Żydów” – oświadczyło bułgarskie MSZ.
W programach opozycji postulat wycofania wojsk sowieckich pojawił się już przed sierpniem 1980 r. Środowiskiem najmocniej stawiającym to żądanie była KPN - mówi prof. Antoni Dudek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. 25 lat temu, 28 października 1992 r., ostatnia rosyjska jednostka bojowa opuściła Polskę.
Rosjanie zgodzili się na wycofanie z terenu Niemiec i postrzegali Polskę jako ostatnią rubież na zachodzie – powiedział w rozmowie z PAP prof. Antoni Dudek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Nie spieszono się ze stawianiem postulatów wyprowadzenia wojsk sowieckich ponieważ uważano, że fundamentem przemian w Polsce są poprawne relacje z Kremlem – powiedział PAP prof. Antoni Dudek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Gen. NKWD Iwan Sierow intrygami wywalczył to, że był głównym "sowiezytatorem" Polski - ocenił Nikita Pietrow podczas piątkowej konferencji naukowej IPN w Warszawie. W tym celu - jak mówił - odsunął gen. Gieorgija Żukowa - jednego z najważniejszych dowódców Armii Czerwonej.
17 września 1939 r., łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski.
Dr Marek P. Deszczyński: Kilkusettysięczna masa wojsk, ugrupowana w dwa fronty: białoruski i ukraiński i dysponująca wielokrotną przewagą, zaatakowała nie spodziewające się napaści placówki Korpusu Ochrony Pogranicza i garnizony nadgraniczne. Władze Rzeczypospolitej zostały zaskoczone nową agresją. Dopiero wieczorem 17 września marsz. Śmigły-Rydz wydał dyrektywę nakazującą unikanie walki z wojskami sowieckimi i natychmiastową ewakuację wojska na obszar Rumunii i Węgier.