89-latek oskarżony o to, że jako strażnik w obozach Auschwitz-Birkenau i Buchenwaldzie przyczynił się do śmierci kilkuset tysięcy ludzi, zmarł dzień przed uznaniem przez amerykański sąd, że powinien zostać wydany do Niemiec - poinformowano w środę.
Grupa palestyńskiej młodzieży, m.in. z Betlejem i Jerozolimy, która spędza w Polsce wakacje, zwiedziła były niemiecki obóz Auschwitz. Ich opiekun ks. Jarosław M. Lipniak powiedział w środę, że zetknięcie z tym miejscem było dla nich ogromnym przeżyciem.
Osobiste pamiątki byłej więźniarki Auschwitz Kazimiery Gruszczyńskiej, m.in. obozowe maskotki, fragmenty ubrania i korespondencja, wzbogaciły zbiory Muzeum Auschwitz – podał w środę rzecznik placówki Bartosz Bartyzel.
Zarzut kradzieży dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury usłyszał w środę Niemiec, którego zatrzymano na terenie byłego obozu Auschwitz II-Birkenau, gdy zbierał do torby przedmioty mogące należeć do ofiar zagłady – podała oświęcimska prokuratura.
70 lat temu z niemieckiego obozu Auschwitz uciekli Żydówka Mala Zimetbaum i Polak Edward Galiński. Para zakochanych w sobie młodych ludzi została złapana dwa tygodnie później. Trafili do obozu i po śledztwie zgładzeni.
89-latek oskarżony o to, że w czasie II wojny światowej jako strażnik w Auschwitz-Birkenau i Buchenwaldzie przyczynił się do śmierć kilkuset tysięcy ludzi, został zatrzymany i stanął w środę przed sądem w USA. Niemcy od lat starają się o jego ekstradycję.