Głównym zadanie armii to obrona terytorium swojego i sojuszników, czas skończyć z polityka ekspedycyjną – powiedział w czwartek prezydent Bronisław Komorowski na głównych obchodach Święta Wojska Polskiego. Opowiedział się za utrzymaniem wydatków obronnych na poziomie 1,95 proc. PKB. W państwowych uroczystościach przed Belwederem wzięli udział m.in. premier Donald Tusk, minister obrony Tomasz Siemoniak, wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk, a także prezydenccy ministrowie.
Wojsko podlega ciągłym zmianom, dziś armia jest mniejsza liczebnie, ale skuteczniejsza dzięki nowoczesnemu uzbrojeniu i myśleniu - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości wręczenia dziewięciu oficerom nominacji generalskich i admiralskich.
Prezydent Bronisław Komorowski złożył w czwartek - w Święto Wojska Polskiego - kwiaty przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego koło Belwederu. To pierwszy punkt czwartkowych obchodów wojskowego święta w tym roku. Prezydentowi towarzyszyli: minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, szef BBN Stanisław Koziej oraz generalicja. Przed pomnikiem złożono wiązanki biało-czerwonych kwiatów. Coroczna poranna ceremonia przed pomnikiem Naczelnika Państwa w Święto Wojska Polskiego to tradycja wprowadzona przez prezydenta Komorowskiego.
Aby mieć pełny obraz powstania, trzeba pamiętać nie tylko o ginących w walce żołnierzach, ale też o cywilnych ofiarach zrywu z sierpnia 1944 r. - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości na wolskim Cmentarzu Powstańców Warszawy w 69. rocznicę wybuchu tego zrywu. W czwartek wieczorem na wolskim cmentarzu przed pomnikiem Polegli Niepokonani odbyły się uroczystości w hołdzie bohaterom z 1944 r. Na cmentarzu pochowano ponad 100 tys. osób, które zginęły podczas 63 dni walk w stolicy. Uroczystości rozpoczęło odegranie Mazurka Dąbrowskiego.
Prezydent Bronisław Komorowski zapowiedział w piątek, że będzie zabiegał, aby rząd podjął działania na rzecz przywrócenia Odrze roli wielkiego szlaku żeglugowego. Jak przekonywał, trzeba traktować Odrę jako wspólne wyzwanie i wspólną szansę.
Prezydent Bronisław Komorowski złożył w czwartek - w 69. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego - kwiaty na grobach dowódcy AK gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora" i dowódcy Okręgu Wileńskiego AK płk. Aleksandra Krzyżanowskiego "Wilka".
Przekazujemy treść wystąpienia prezydenta Bronisława Komorowskiego podczas uroczystości na Cmentarzu Powstańców Warszawy na Woli z okazji 69. rocznicy powstania warszawskiego: "Szanowni i drodzy Państwo,
Powstanie warszawskie było aktem narodowej solidarności - mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości w przedzień 69. rocznicy wybuchu powstania. Wcześniej na pl. Krasińskich odprawiona została msza św. w intencji poległych powstańców. Homilię podczas mszy wygłosił nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore, który powiedział, że powstanie warszawskie, choć wyniszczające, jest jednak bardzo ważne i symboliczne dla historii Polski.
Pamięć o powstaniu warszawskim to najcenniejszy narodowy depozyt, pomaga kolejnym pokoleniom lepiej cenić wolność, wielkość Polski i patriotyzm, jako postawę narodową - mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości 69. rocznicy wybuchu powstania.
Rodziny dziewięciu warszawskich powstańców odebrały w środę Krzyże Srebrne Orderu Wojennego Virtuti Militari przyznane żołnierzom w czasie powstania. To odznaczenie przypomina walkę i dramat powojennych losów żołnierzy powstania – mówił prezydent Bronisław Komorowski.