Przyjazd prezydenta Bronisława Komorowskiego do Łucka na obchody 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej, które odbędą się 14 lipca, będzie przykładem pielęgnowania pamięci historycznej, której brakuje dziś narodowi ukraińskiemu - uważa bp Stanisław Szyrokoradiuk.
Gen. Władysław Sikorski jest symbolem polskiej walki o niepodległość, ale także dramatu i klęski w tej walce - powiedział we wtorek prezydent Bronisław Komorowski, otwierając ekspozycję w stołecznym Muzeum Wojska Polskiego poświęconą generałowi. W tym roku przypada 70. rocznica jego śmierci.
Kaszubi są solą tej ziemi, są solą północnej Polski, polskiego morza, tego co najcenniejsze w wymiarze ogólnonarodowym - powiedział prezydent Bronisław Komorowski do uczestników XV Światowego Zjazdu Kaszubów w sobotę we Władysławowie. W zjeździe uczestniczy około 10 tysięcy osób, głównie z woj. pomorskiego, ale też z USA, Kanady i Niemiec. Jest to coroczne plenerowe spotkanie z muzyką i kulturą Kaszubów.
Przyjazd prezydenta Polski na uroczystości 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej do Łucka na Ukrainie jest uzasadniony zarówno ze względu na przeszłość, jak i przyszłość relacji ukraińsko-polskich - ocenił deputowany ukraińskiej opozycji Mykoła Kniażycki. Poseł nie zgodził się z opinią przedstawicieli innego ugrupowania opozycyjnego, nacjonalistycznej Partii Swoboda, którzy uznali, że wizyta prezydenta Bronisława Komorowskiego na Wołyniu w rocznicę tej tragedii jest „niepożądana”.
Prezydent Bronisław Komorowski powiedział w środę, że udaje się 14 lipca do Łucka na Ukrainie na obchody 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej, bo chce wypełnić polityczną treścią niedawne wspólne oświadczenie biskupów polskich i ukraińskich w tej sprawie.
Wizyta prezydenta Bronisława Komorowskiego na Wołyniu jest obecnie niepożądana i może doprowadzić do zaostrzenia stosunków z Ukrainą – uważają przedstawiciele ukraińskiej partii Swoboda. Prezydent chce kontynuować dzieło pojednania - mówi jego doradca Tomasz Nałęcz. W poniedziałek PAP poinformowała ze źródeł zbliżonych do Pałacu Prezydenckiego, że 14 lipca Komorowski uczci ofiary zbrodni wołyńskiej z lat 1943-44 w Łucku. Strona polska liczy, że w uroczystościach tych weźmie także udział prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz.
Wizyta prezydenta RP Bronisława Komorowskiego na Wołyniu jest obecnie niepożądana i może doprowadzić do zaostrzenia stosunków z Ukrainą – oświadczyli we wtorek przedstawiciele nacjonalistycznej partii Swoboda, należącej do ukraińskiej opozycji parlamentarnej.
Krajobraz to własność wspólna, należy dbać o to, by architektura tworzyła razem z nim harmonię - przekonywał w poniedziałek prezydent Bronisław Komorowski, otwierając wystawę "Krajobraz to dobro publiczne" na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego. Komorowskiemu towarzyszyła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Prezydent Bronisław Komorowski chce zabiegać o powstanie na Ukrainie cmentarzy ofiar zbrodni wołyńskiej - dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do Pałacu Prezydenckiego. Inicjatywa jest zgodna z deklaracją zwierzchników Kościołów z Polski i Ukrainy.
Prezydent Bronisław Komorowski 14 lipca uczci ofiary zbrodni wołyńskiej w Łucku na Ukrainie - dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do Pałacu Prezydenckiego. 11 lipca w Warszawie Komorowski odda hołd polskim ofiarom zbrodni OUN-UPA z lat 1943-45.