Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ocenił, że wtorkowe stanowisko Ukrainy ws. prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych to dobry prognostyk na przyszłość, jeśli chodzi o polsko-ukraińskie relacja, które - jak zaznaczył "w historii były też bardzo trudne".
Prezes IPN Karol Nawrocki podkreślił, że instytucja jest gotowa do podjęcia prac ekshumacyjnych na Wołyniu i czeka na formalne potwierdzenie takiej możliwości oraz odpowiedź na wnioski wysyłane stronie ukraińskiej od 2017 r.
Polska powinna otrzymać zgodę na przeprowadzenie prac poszukiwawczych i ekshumacji na Ukrainie, wcześniej musi jednak wywiązać się ze swoich zobowiązań - powiedział PAP szef ukraińskiego IPN Anton Drobowycz. Poinformował, że zwrócił się do polskich władz o informacje, gdzie chcą przeprowadzić prace.
Szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej (UINP) Anton Drobowycz uważa, że strony ukraińska i polska powinny przejść do konstruktywnych działań "w problematycznych kwestiach dotyczących ekshumacji i pochówków". Drobowycz zaproponował przyjęcie "mapę drogowej" w tej dziedzinie.
W Puźnikach na Ukrainie specjaliści polscy i ukraińscy odnaleźli zbiorowy dół, w którym w 1945 r. złożono ciała pomordowanych mieszkańców wsi, ofiar ukraińskich nacjonalistów. Wystąpiono do władz ukraińskich o zgodę na przeprowadzenie ekshumacji - podał w piątek na Twitterze minister w KPRM Michał Dworczyk.
Szczątki kilkunastu żołnierzy odkryto przy Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Według archeologów pracujących na stanowisku jest to założone 20 marca 1945 r. miejsce pochówku poległych lub zmarłych żołnierzy niemieckich – podaje muzeum.
Szczątki trzech prezydentów RP na uchodźstwie – Władysława Raczkiewicza, Augusta Zaleskiego i Stanisława Ostrowskiego – zostały w czwartek ekshumowane na cmentarzu w Newark-on-Trent w Anglii w związku z ich sprowadzeniem do Polski – podaje lokalny dziennik „Newark Advertiser”.
Na Cmentarzu Kocborowskim w Starogardzie Gdańskim w sobotę odbyła się ekshumacja szczątków odnalezionego po latach Zygmunta Michalskiego. Jako 15-latek za działalność konspiracyjną trafił do niemieckiego obozu koncentracyjnego. Zmarł w 1967 r. i został pochowany w bezimiennym grobie.
Chcemy przywrócić tożsamość przynajmniej części ofiar zbrodni niemieckiej, których prochy odnaleźliśmy – powiedział PAP genetyk Andrzej Ossowski, który kierował badaniami w lesie białuckim. Zaznaczył, że genetyka może dostarczyć niezbitych dowodów popełnionej zbrodni.
Pogrzeb Salomei Korzennik i Racheli Pacher – żydowskich dziewczynek, których szczątki zostały ekshumowane – odbył się we wtorek wieczorem na cmentarzu żydowskim w Tarnowie. Nastoletnie przyjaciółki zostały zamordowane w sierpniu 1942 r. w Kołaczycach i tam wcześniej pochowane.