Białostocki oddział IPN tworzy bazę danych osób zamordowanych, w czasie II wojny światowej i po niej, na terenie miejscowego więzienia - obecnego aresztu śledczego. Wciąż poszukuje i prosi o kontakt krewnych takich osób, apele ogłaszane są m.in. w kościołach.
Umożliwienie ekshumacji i godnego pochówku ofiar terroru komunistycznego z lat 1944-56, co pozwoli m.in. zakończyć ich poszukiwania na stołecznej Łączce, zakłada projekt noweli ustawy, którym zajęła się sejmowa komisja. Posłowie skierowali go we wtorek do podkomisji.
Cztery szkielety znaleziono podczas przeprowadzonych w ubiegłym tygodniu przez IPN prac ekshumacyjnych na terenie Aresztu Śledczego w Białymstoku - poinformował w poniedziałek w komunikacie Instytut Pamięci Narodowej.
Nie ma możliwości i potrzeby zbierania pieniędzy na ekshumacje i identyfikacje ofiar komunizmu - podał IPN. Instytut nawiązał do kwesty Fundacji Niezłomni, z której pieniądze mają być przeznaczone na ten cel. Postępujemy zgodnie z prawem - zapewniła fundacja.
IPN ogłosi 28 września kolejne nazwiska ofiar komunistycznej bezpieki, które zidentyfikowano po ekshumacjach na Łączce Cmentarza Wojskowego na Powązkach. Uroczystość odbędzie się z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego w 75-lecie Polskiego Państwa Podziemnego.
Szkielety 86 osób odnaleziono na terenie aresztu śledczego w Białymstoku, w ramach kolejnego etapu prac ekshumacyjnych, związanych ze śledztwami pionu śledczego IPN w Białymstoku. Na przyszły rok zaplanowano co najmniej jeszcze dwa etapy tych prac.
IPN jeszcze w tym roku będzie mógł skorzystać z rezerwy celowej 1 mln zł na badania identyfikacyjne DNA szczątków ofiar komunistycznej bezpieki. Pozytywną opinię w tej sprawie wydała w czwartek sejmowa komisja finansów; zgodził się na to także minister finansów.
Do 30 października w Szczecinie (pl. Żołnierza Polskiego) można oglądać wystawę szczecińskiego IPN „+…Niech polska ziemia utuli ich do spokojnego snu...+”. Ekspozycja ma na celu ocalenie od zapomnienia pomordowanych przez UB i pochowanych w nieznanych jak dotąd miejscach.
IPN wciąż apeluje do osób, których bliscy mogą być pochowani na terenie aresztu śledczego w Białymstoku, by przekazywały materiał DNA do badań porównawczych. Na terenie aresztu trwają prace ekshumacyjne. Porównanie DNA pozwoliłoby poznać nazwiska ofiar.
Na szkielety pięciu osób natrafili w trakcie prac na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku badacze IPN. Prace mają na celu odnalezienie grobów ofiar terroru komunistycznego, w tym działaczy AK - Danuty Siedzikówny ps. Inka i Feliksa Selmanowicza ps. Zagończyk.