Państwo jest uprawnione do rozliczeń z byłym reżimem, jednak przed sądem zawsze staje konkretny człowiek; nie możemy działać jak państwo totalitarne, które nie przestrzegało żadnych reguł, wówczas stalibyśmy się tym samym systemem, który krytykujemy - wskazał w środę Sąd Najwyższy.
Trybunał Konstytucyjny kontynuuje we wtorek na rozprawie badanie zgodności z konstytucją przepisów tzw. ustawy dezubekizacyjnej, która zakłada obniżenie emerytur i rent byłym funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa PRL.
Sejm przyjął w piątek nowelizację ustawy wprowadzającą świadczenie wyrównawcze dla działaczy opozycji antykomunistycznej. Nowe przepisy wprowadzają także ulgi taryfowe dla tej grupy osób przy przejazdach środkami komunikacji miejskiej oraz autobusami i pociągami relacji międzymiastowej.
Nowelizacja ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej służy przywracaniu sprawiedliwości dziejowej i właściwego porządku. Bohaterowie mają być wynoszeni na piedestał przez państwo polskie - powiedział w czwartek szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
Pozwólcie nam, naszym koleżankom i kolegom na godną starość. Pozwólcie nam otrzymywać godne renty i emerytury - napisali opozycjoniści z czasów PRL-u w apelu wystosowanym w środę m.in. do prezydenta RP . Byli opozycjoniści wskazują na wady przepisów emerytalnych nieuwzględniające specyfiki życia dysydentów.
Powiększony skład sędziowski rozpatrzy pytanie prawne ws. zasad obniżania emerytur byłych funkcjonariuszy służb PRL wynikających z tzw. ustawy dezubekizacyjnej – postanowiła w środę Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego.
50 proc. badanych popiera odebranie przywilejów emerytalnych byłym funkcjonariuszom służb PRL – wynika z sondażu pracowni Social Changes dla portalu wPolityce.pl. Przeciwnego zdania jest 26 proc. badanych.
W określonych okolicznościach, np. w przypadku współpracy byłego funkcjonariusza SB z ówczesną opozycją, to naturalne, że świadczenie zostanie mu przywrócone – zaznaczył w niedzielę na Twitterze szef MSWiA Joachim Brudziński.
Belgijscy deputowani wezwali władze Belgii, by wpłynęły na rząd Niemiec, aby zaprzestał wypłaty świadczeń emerytalnych belgijskim i brytyjskim emerytom, którzy kolaborowali z hitlerowskimi okupantami podczas II wojny światowej – informuje „Deutsche Welle”.