Dokumentację, która pozwoli wykonać dodatkowe prace zabezpieczające wokół przebiegającej pod Zabrzem XIX-wiecznej sztolni, zamawia tamtejsze Muzeum Górnictwa Węglowego. Warunki wokół sztolni dotąd nie pozwoliły w pełni udostępnić tej poprzemysłowej atrakcji turystom.
Co najmniej kilkanaście dawnych, niezinwentaryzowanych, płytkich wyrobisk górniczych musi zabezpieczyć Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu w związku planem udostępnienia turystom drogi wodnej w ciągnącej się pod miastem XIX-wiecznej sztolni.
Przedpremierowe zwiedzanie XIX-wiecznej sztolni w Zabrzu czy podniebny spektakl wśród obiektów dawnej gliwickiej kopalni, gdzie dziś działają nowoczesne firmy - to niektóre atrakcje sobotniej Industriady - święta Szlaku Zabytków Techniki Woj. Śląskiego.
Trasa w przystosowywanej do ruchu turystycznego dziewiętnastowiecznej Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej w Zabrzu będzie wyglądała nieco inaczej, niż pierwotnie zakładano. Największa zmiana - to przeniesienie odcinka trasy pokonywanego łodziami bliżej centrum miasta.
Przystosowywana do ruchu turystycznego zasadnicza część dziewiętnastowiecznej Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej w Zabrzu została już oczyszczona z mułu. Po udrożnieniu wszystkich zaplanowanych wyrobisk rozpocznie się ich zabezpieczanie i wyposażanie.
Co najmniej kilka miesięcy później niż planowano, prawdopodobnie w 1. kwartale 2015 r., zostanie udostępniona turystom Główna Kluczowa Sztolnia Dziedziczna w Zabrzu. Przyczyną opóźnień są m.in. konsekwencje kwietniowego wypadku i zbyt drogie oferty w części przetargów.