Premier Izraela Benjamin Netanjahu nie mówił podczas czwartkowego briefingu w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin, że polski naród kolaborował z nazistami, a jedynie że żadna osoba nie została pozwana do sądu za wspominanie o tych Polakach, którzy z nimi współpracowali - poinformowała ambasador Izraela Anna Azari. Zaznaczyła, że Netanjahu „z niecierpliwością czeka na spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim w przyszłym tygodniu”.
Cieszymy się, że zabiegi dyplomatyczne przyniosły oczekiwany skutek - oświadczyło w czwartek wieczorem Ministerstwo Spraw Zagranicznych w odpowiedzi na przeprosiny dziennikarki amerykańskiej telewizji MSNBC Andrei Mitchell.
Na najbliższym posiedzeniu Sejmu PiS zaproponuje uchwałę w sprawie odpowiedzialności za Holokaust w związku z niedopuszczalnymi wypowiedziami, które miały miejsce podczas konferencji bliskowschodniej - zapowiedziała w czwartek rzeczniczka PiS wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek.
Sugerowanie istnienia reżimu polskiego, który wraz z III Rzeszą Niemiecką miał brać udział w likwidacji getta warszawskiego, jest nie tylko kłamstwem, ale przede wszystkim zniewagą wymierzoną w godność i pamięć o wszystkich ofiarach getta - napisał w oświadczeniu prezes IPN Jarosław Szarek.
W Polsce okupowanej przez Niemcy nie istniał żaden „polski reżim”; to wielkie niezrozumienie warunków wojny. Zarówno Polacy, jak i Żydzi byli bestialsko mordowani przez Niemców – podkreślił w czwartek premier Mateusz Morawiecki.
Ambasada RP w Waszyngtonie wezwała dziennikarkę z USA, relacjonującą szczyt bliskowschodni w Warszawie, do sprostowania słów o powstaniu w getcie z 1943 r., podkreślając w oświadczeniu, że „tak skandaliczne błędy nie powinny mieć miejsca w dziennikarstwie”.
W opublikowanym w czwartek komunikacie przewodniczący Światowego Kongresu Żydów (WJC) Ronald Lauder zażądał od telewizji MSNBC sprostowania błędnej informacji, iż powstanie w getcie warszawskim było skierowane przeciwko Polakom i nazistom.
Wypowiedź amerykańskiej dziennikarki dotycząca powstania w getcie warszawskim jest godna potępienia, nieprawdziwa, ale odosobniona; nie nadawajmy temu zbyt dużej rangi – powiedział w czwartek szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Mamy do czynienia ze skandalem, który wymaga zajęcia stanowiska przez dziennikarkę telewizji MSNBC Andreę Mitchell i jej redakcję; nie można w sposób tak jawny fałszować fakty historyczne, jak ona zrobiła to w swojej wypowiedzi - podkreślił w czwartek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.