20 lat temu, 13 lipca 2000 r., zmarł w Waszyngtonie Jan Karski, bohater Polskiego Państwa Podziemnego, który pierwszy przekazał przywódcom państw alianckich informacje o okrucieństwach i masowych zbrodniach, jakich Niemcy dopuszczali się na Żydach na terenie Polski.
W Jedwabnem (Podlaskie) odbyły się w piątek modlitwy w 79. rocznicę mordu Żydów w tej miejscowości. Zbrodni - według ustaleń IPN - dokonali Polacy z inspiracji Niemców. W intencji ofiar modlono się przy pomniku, który upamiętnia tamte tragiczne wydarzenia.
Po prawie czterech miesiącach, od kiedy działalność Centrum Dialogu im. Marka Edelmana (CDME) przeniosła się do Internetu, ośrodek znowu jest otwarty dla gości i łodzian. Wkrótce CDME ma organizować uroczystości 76. rocznicy likwidacji przez Niemców Litzmannstadt Ghetto – poinformowała PAP dyrektor CDME Joanna Podolska.
Pamięć o historii i kulturze polskich Żydów jest i będzie wiecznie żywa dzięki Pana bezcennej pracy; Pańskie życie jest nie tylko świadectwem determinacji, ale też entuzjazmu i wrażliwości - napisał prezydent Andrzej Duda w liście z okazji 90. urodzin filantropa i mecenasa sztuki Zygmunta Rolata.
W Białymstoku upamiętniono w sobotę ofiary spalenia przez Niemców 79 lat temu Wielkiej Synagogi. Przy pomniku przypominającym o tej tragedii składano wieńce i zapalono znicze. Na skwerze obok odsłonięto instalację artystyczną – rzeźbę Żyda samotnie siedzącego na ławce.
To książka, która przypomina historie Żydów, którzy przeżyli w Polsce Holokaust. „Piekło ocalonych” to potwierdzony świadectwem wyznań ocalonych obraz relacji polsko-żydowskich w okresie II wojny światowej. Na książkę Elżbiety Isakiewicz składają się 22 osobiste i pełne emocji opowieści obywateli polskich żydowskiego pochodzenia, w których opowiadają o okolicznościach uratowania przez swoich sąsiadów, przyjaciół lub przypadkowo spotkanych nieznajomych.
81-letni dyrektor Yad Vashem Awner Szalew odchodzi po 27 latach pracy na tym stanowisku. Szalew przeprowadził spektakularną transformację jednej z najważniejszych na świecie instytucji pamięci o Holokauście, jednak nie uniknął wywołania kontrowersji - komentuje Associated Press.
Zosia miała 12 lat, gdy wybuchła wojna. Jej rodzinna wieś Biała Krynica na Wołyniu wydawała się bezpiecznym miejscem, w którym zgodnie żyli Polacy, Ukraińcy i Żydzi. Zosia wtedy jeszcze nie przypuszczała, że niebawem znikną stamtąd jej żydowscy koledzy, a ukraińscy znajomi zaczną mordować Polaków. Nie miała pojęcia, że ona sama wykaże się tak dużą odwagą i uratuje żydowską dziewczynkę, a następnie ucieknie z pociągu jadącego do Auschwitz. Niesamowitą historię Zofii Hołub, będącej świadkiem rzezi wołyńskiej i losów tych ziem pod okupacją rosyjską, a potem niemiecką, opisał jej wnuk Mateusz Madejski.
Muzeum Auschwitz zaapelowało, by nie wciągać ofiar Auschwitz ani jego samego w dyskurs polityczny. To reakcja na artykuł o obchodach 80. rocznicy pierwszej deportacji Polaków do Auschwitz, który ukazał się w „Newsweek Polska”. Upamiętnienie przypadało 14 czerwca.
Administracja firmy Topf i Synowie mieściła się w eleganckim budynku w Erfurcie – niewielkim mieście położonym w środkowych Niemczech. Inżynierowie, którzy siedzieli na drugim piętrze przy swoich deska kreślarskich, widzieli przez okna górę Ettersberg. Dokładnie tę samą, na którą patrzyli więźniowie obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie, kiedy jeszcze ich ciała nie zdążyły spłonąć w skonstruowanych przez specjalistów w białych kołnierzykach piecach krematoryjnych.