Blisko 360 uczestników 54. Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej dotarło w poniedziałek do Kielc. Piechurzy, którzy w ostatni wtorek wyruszyli z Krakowa, uczcili w ten sposób 105. rocznicę przemarszu strzelców Józefa Piłsudskiego.
Z okazji 105. rocznicy wymarszu I Kompanii Kadrowej i 100. rocznicy nadania Józefowi Piłsudskiemu tytułu honorowego obywatela Łodzi przed pomnikiem Legionisty złożono kwiaty i zapalono znicze.
Około 360 osób wyruszyło we wtorek z krakowskich Oleandrów w 54. Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej. Jak mówił szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, wydarzenie to jest „najlepszym przykładem sztafety pokoleń”.
105 lat temu, 6 sierpnia 1914 r., I Kompania Kadrowa wyruszyła z krakowskich Oleandrów w kierunku Królestwa Polskiego. W przemówieniu wygłoszonym kilka dni wcześniej do jej żołnierzy Józef Piłsudski mówił: „Odtąd nie ma ani Strzelców, ani Drużyniaków. Wszyscy, co tu jesteście zebrani, jesteście żołnierzami polskimi. [...] Jedynym waszym znakiem jest odtąd orzeł biały”.
Wymarsz I Kompanii Kadrowej z krakowskich Oleandrów 6 sierpnia 1914 r. był wybudzeniem polskich sumień, wybudzeniem Polaków z niemocy – mówił w czwartek w Krakowie szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.
W I Kompanii Kadrowej znajduje się ziarno, dzięki któremu wykwitła wolna Polska – powiedział w sobotę w Bolechowicach koło Kielc szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. „Bez niej nie byłoby 11 listopada 1918 roku” – dodał.
53. Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej zakończył się w niedzielę w Kielcach. Piechurzy w ostatni poniedziałek wyruszyli z krakowskich Oleandrów, by uczcić 104. rocznicę przemarszu strzelców Józefa Piłsudskiego.
Bestialskie pobicia, upokorzenia i morderstwa. Samobójstwa i ucieczki z bronią. Fala była zmorą wojska komunistycznej Polski – podkreślają autorzy najnowszego magazynu „Historia Do Rzeczy” poświęconego zjawisku fali w czasach PRL i początkach III RP.
Z okazji 104. rocznicy wymarszu Pierwszej Kompanii Kadrowej przed Pomnikiem Legionisty w Łodzi złożono w poniedziałek kwiaty i zapalono znicze. Wspominano też łodzian walczących w Legionach – podczas akcji werbunkowej w 1914 r. w ich szeregi wstąpiło ok. 350 mieszkańców Łodzi.
Budujemy silną Polskę, która staje się silniejsza z dnia na dzień i wierzę, że będziemy to czynili dalej - mówił w niedzielę prezydent Andrzej Duda, podczas uroczystego capstrzyku pod kopcem Piłsudskiego w Krakowie. Duda złożył także w kopcu urnę z ziemią z krakowskich Oleandrów.